|82|

1.7K 214 17
                                    


Trafiłem dzisiaj na niejakie opowiadanie o dwóch mężczyznach. Niby nic nadzwyczajnego, tyle tylko, że okazał się to być daddykink...

Przyznać się muszę, że nie miałem pojęcia, co to jest, dopóki tego nie przeczytałem. Leżę teraz pod kołdrą udając, że śpię, bo moje policzki są całe czerwone, a w głowie cały czas mam siebie i Kooka w takim wydaniu...

Nienawidzę swojego mózgu, nie mogę teraz na niego normalnie spojrzeć. Rozbiłem już dzisiaj dwa kubki i talerz, rozlałem wodę i praktycznie cały dzień go unikałem. Mam przez to wyrzuty sumienia, bo cały czas puka do drzwi i pyta się, czy napewno nic się nie dzieję...

Jezu no nie mogę, zaraz mnie coś trafi. Dlaczego myśl o Jungkooku w roli mojego 'tatusia' mnie tak cholernie podnieca?

Klapsy, obróżki, kabaretki, zabawki... Nie no, ja zaraz oszaleję.

Spróbuję chyba zasnąć, bo za nic nie opuszczę już dzisiaj łóżka. A jak jeszcze Jungkookie się obok położy, zanim zasnę to się chyba zabiję ze wstydu.

Oddychaj Taehyung, oddychaj.

Nie dam rady, za bardzo mnie boli i pulsuje coś, co zazwyczaj chłopcy mają między nogami...

Chyba muszę sobie ulżyć, to takie krępujące.

Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj wyrwę tą kartkę, bo wolę sobie nie przypominać tego żenującego uczucia, które teraz w sobie trzymam.

~Tae.

Mixture Of Thoughts | Taekook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz