Mixture Of Thoughts | Taekook

|86|

No i zaczęło się. Ostatnia klasa liceum, ciągle przygotowania do egzaminów, od których podobno tak bardzo zależy nasz dalszy los.

Ja jednak patrzę na to z przymrużeniem oka, albowiem wiem, że wysokie wyniki na maturach wcale nie zrobią ze mnie super lekarza czy biznesmena, albo na odwrót - niskie wyniki lub niezdana matura nie zrobi ze mnie staczającego się, bezrobotnego człowieka, albo osobę pracującą za marne grosze.

Ja nie wiem, czy większość dorosłych nie jest tego świadoma, czy o co chodzi, ale to tak nie działa.

Życie to szaleństwo, czasami nieśmieszne, a czasami doprowadzające nas do łez radości.

Wiesz co, dzienniczku?
Haha, nadal traktuję cię, jakbyś był żywą osobą. Ale to nieważne.

Chciałbym tylko napisać, że te ostatnie kilka lat było najlepszymi latkami w moim dotychczasowym życiu.

I mam też smutną wiadomość do przekazania.

Wspominałem już wcześniej o egzaminach i o tym, że to już ostatnia klasa liceum. No właśnie.

Chodzi o to, że postanowiłem trochę od ciebie odpocząć.

Nauki jest coraz więcej, a ja sam chciałbym zrobić sobie małą przerwę. Także... Żegnaj dzienniczku.

Do zobaczenia za parę miesięcy.

~Tae

–––––––––———

Uwaga, Uwaga!

Oficjalnie pragnę ogłosić, że to już koniec pierwszej części 'Mixture Of Thoughts'.

Zdałam sobie właśnie sprawę, że minął prawie rok, od kiedy zaczęłam to pisać. A wpadłam na ten pomysł zupełnie spontanicznie, leżąc sobie pewnego razu w szpitalu i narzekając na nudę.

Nie dość, że jest to mój pierwszy vkookowy ficzek, to jeszcze myślałam, że będzie to tylko taki przerywnik, kiedy właśnie nie będę miała, czym się zająć. I naprawdę z ręką na sercu przysięgam, że nie spodziewałam się, że komukolwiek to się spodoba, że będzie to miało aż tyle odsłon.

Dziękuję wam wszystkim z całego serduszka! 💜