Chłopcy weszli do domu młodszego, zauważając że nie ma w nim pani Kim. Ruszyli więc w stronę pokoju Taehyunga, siadając przy biurku.- Co robimy? - Spytał Jungkook, obracając się na krześle.
- Możemy na przykład... Poprzytulać się trochę? - Powiedział zawstydzony czerwonowłosy.
- Z chęcią. - Uśmiechnął się.
----------------
Taehyung stał przed szafą w samych bokserkach, szukając czegoś luźniejszego do przebrania. Po dłuższym namyśle, stanął na palcach, aby sięgnąć po jedną z jego ulubionych koszulek, kiedy poczuł czyjeś ręce na swoich biodrach.
Jungkook przycisnął do siebie chłopaka, zaczynając całować jego szyję.
- Ahh, Jungkookie... - Jęknął Taehyung, czując jak ręce czarnowłosego wędrują na jego pośladki.
Tae odwrócił się w stronę Jungkooka, strącając tym samym jego rękę. Swoją za to przejechał zakrytym torsie wyższego, po czym ściągnął z niego koszulkę. Ponownie umieścił swoją dłoń na jego torsie, drugą przytrzymując szyję, aby bez problemu mógł go pocałować.
Starszy pociągnął go w stronę łóżka, przez co oboje na nim wylądowali. Korzystając z chwili przerwy, ściągnął z siebie resztę ubrań, również zostając w samych bokserkach. Już miał ponownie całować młodszego, kiedy ten przewrócił go tak, że teraz to Jungkook znajdował się na dole. Nie do końca mu się to podobało, lecz gdy poczuł usta Taehyunga atakujące jego szyję, nie miał sumienia narzekać. Spodobało mu się, gdy chłopak z pocałunkami schodził coraz bliżej od torsu, aż w końcu znalazł się przy podbrzuszu, omijając miejsce, w którym już tworzyła się nie miała erekcja i przechodząc na uda.
Jungkook jęknął, gdy jego chłopak przechodził z pocałunkami coraz bliżej krocza, podwijając przy tym jego bokserki. W końcu włożył rękę pod materiał, chwytając pulsujący członek starszego, na co ten ponownie wydał z siebie jęk.
Taehyung całkowicie zsunął jego bokserki i złączył ich usta, ocierając się przy tym swoim kroczem o te Jungkooka. Jedną ręką ponownie złapał jego przyrodzenie, zaczynając nim poruszać. Usta młodszego zagłuszały jednak dźwięki rozkoszy.
Po chwili jednak ponownie zniżył się na wysokość krocza Jungkooka, krążąc językiem po jego główce, następnie powoli wkładając niemałej wielkości penisa do buzi. Poruszając głową w przód i w tył, powoli przyspieszał swoje ruchy, a z każdym z nich Jungkook był coraz bliższy osiągnięcia orgazmu.
Niedługo potem doszedł, kończąc w ustach młodszego, który odrazu mimo zdziwienia Jungkooka, połknął jego nasienie.
Czarnowłosy czując się spełniony, jak nigdy, przyciągnął Taehyunga do ponownego pocałunku. Jego oddech nadal był przyspieszony, przez co co chwilę musieli się od siebie odrywać, jednak oboje mogli stwierdzić, że było im najlepiej.
Nie fatygując się nawet o to, aby się ubrać, przykryli się kołdrą, zasypiając wtuleni w swoje praktycznie nagie ciała.
Nie usłyszeli nawet dźwięku przekręcanego zamka.
CZYTASZ
Mixture Of Thoughts | Taekook
FanficPierwsza liceum, pierwszy pocałunek, pierwszy alkohol, pierwsza miłość, pierwszy związek, pierwszy papieros, pierwszy raz... Czyli z życia nastoletniego Taehyunga. Ogólnie bardzo dużo się dzieje. Informacje: Zmieniony wiek, różne formy pisania. #69...