Nowa przygoda z Nanbaka [Zakończone.]

Odwiedziny Lovino

*W celi nr 13.*

Hajime: No.08. ktoś przyszedł do Ciebie na odwiedziny.
Ja: Kto dokładnie?
Hajime: Jakiś Lovino Vargas.
Ja: Mój BFF w końcu przyszedł mnie odwiedzić w tym więzieniu.
Hajime: Chodź.
Ja: Dobra idę już.

************************************

*W pokoju spotkań.*

Lovino: Co Ci się stało? Jak tutaj się znalazłaś?
Ja: Już Ci wyjaśniam.

************************************

*Po wyjaśnianiu.*

Ja: Rozumiesz?
Lovino: Tak. Ale jak Polska wojenna jest tu to co robi Polska średniowieczna?
Ja: Nie wiem co robi Felka.
Lovino: Trzeba będzie się go spytać. I chyba nie bierzesz na spotkaniach?
Ja: No nie.
Lovino: Ludwig i Alfred będą wściekli, że jesteś w więzieniu.
Ja: Wiesz kto by się z tego się cieszył?
Lovino: Kto?
Ja: Ivan.
Lovino: No tak. Rosjanin będzie udawać, że nic o tym nie wie.
Ja: A jak. I pomożesz mi uciec z tego więzienia?
Lovino: Spróbuję załatwić coś z tymi papierami. Jak coś będę wiedział to napiszę Ci SMS ok?
Ja: Ok.
Lovino: A kogoś masz tutaj w stylu wiesz jakim.
Ja: Chłopak i dziewczyna. To tak chodzę z kimś.
Lovino: Jak ma na imię?
Ja: Uno. Numer jego identyfikatora to 1311 ale każdy nazywa go No.11.
Lovino: Okej. Muszę już iść. Do zobaczenia.
Ja: Do zobaczenia.

************************************

*Powrotem do celi.*

Hajime: O czy wy rozmawialiście?
Ja: Hajime co Ciebie to interesuje.
Hajime: Dobrze rozumiem i jeszcze jedno. Skąd masz ten kosz z pomidorami?
Ja: Lovino mi dał. Mój pomidorowy przyjaciel wie jak mnie uszczęśliwić.
Hajime: Ja myślałem, że Ciebie uszczęśliwia No.11.
Ja: Jeden i drugi mnie uszczęśliwia.
Hajime: Dobra... .

************************************

Macie kolejną część.
Dziś chyba dam jeszcze dwie części.
Oczekujcie następnej części późnej.
Do zobaczenia.
Papa.