*Nanbaka. Korytarze pomiędzy blokiem nr 12 i 13.*
Jyugo: Uno dlaczego chcesz iść z Darką za nami?
Uno: Bo nie chcę, żeby znowu miała się kłócić z Nico.
Rock: Zgadzam się z Uno. Dobrze postąpił.
Nico: Ja nadal twierdzę swoje.
Ja: A ja swoje.
Rock: Nie kłócie się teraz. Macie wrócić do nas po tych czterech miesiącach.
Jyugo: Zgadzam się z tym.
Uno: Ja też.
Darka i Nico: Okej.
Uno: To wy idźcie przed nami. Będziemy zabezpieczać wasze tyły.
Jyugo i Rock: Dobrze.*Cała piątka idzie, aż tu nagle ktoś zachodzi im w drogę.*
Rock: Proszę pana. Może pan nie wchodzić nam w drogę?
Pan: Nie mogę zobaczyć jak mój syn nie chce z stąd uciec.
Nico: O kogo panu chodzi?
Pan: Chodzi mi o Jyugo.
Jyugo: Dlaczego o mnie?
Pan: Nie poznajesz mnie?
Jyugo: Nie. A mam?
Pan: Jak nie możesz poznać swojego ojca.
Jyugo: Nadal nie wiem o co chodzi.
Uno: A kim pan jest?
Rokudo: Jestem Rokudo inaczej nazywanym Inmate 610.
Jyugo: TATA?!
Rokudo: We własnej osobie.
Rock: Jyugo mówiłeś, że nie masz rodziny.
Jyugo: Bo myślałem, że mój tata nie żyje.
Rokudo: Żyję synu.
Jyugo: NIE NAZYWAJ MNIE TAK!
Ja: Powiem szczerze, że jesteście prawie do siebie podobni.
Jyugo: Tylko, że ja nie mam żadnych blizn na szyi.
Rokudo: Mój znak rozpoznawczy. To powiedz mi kiedy uciekniesz?
Jyugo: Zaczęliśmy uciekać po dłużej przerwie.
Rokudo: Czy usłyszałem końcówkę "my"? Z kim uciekasz?
Jyugo: Z nimi.*Jyugo wskazuje placem na naszą czwórkę.*
Rokudo: Aha. Mogłeś znaleźć lepszą ekipę do ucieczek.
Jyugo: ŻE CO?!
Rokudo: No dobrze słyszałeś synu. Kiepska jest ta ekipa. A dziewczyna jest z Tobą w związku?
Jyugo: NIE SĄ KIEPSKĄ EKIPĄ! A DARKA JEST DZIEWCZYNĄ UNO!
Rokudo: Dlaczego nie twoją dziewczyną?
Ja: Proszę pana. Pomiędzy mną i Jyugo są trzy lata różnicy. I ja jestem starsza od niego.
Rokudo: Jak możesz mieć 18... .
Ja: Mam już 19 lat i w sierpniu będę mieć 20 lat.
Rokudo: Nie wyglądasz na 19-latkę.
Ja: Wiem co tym.*A tu nagle pojawia się znikąd Hajime.*
Hajime: CO WY TUTAJ ROBICIE?! DO CEL NATYCHMIAST!
Piątka: Dobrze Hajime.*Hajime zauważa Rokudo. Wyciąga krótkofalówkę*
Hajime: Strażnicy przybył Inmate 610. Potrzebuję wsparcia.
Rokudo: To ja uciekam. Do zobaczenia kiedyś synu.
Jyugo: NIE NAZYWAJ MNIE TAK!*Rokudo ucieka, a za nim strażnicy w tym Enki i Samon. Hajime podchodzi do tej piątki.*
Hajime: CO CEL! NATYCHMIAST!
Piątka: Tak jest.************************************
Napisanie.
Cześć trzy z trzech.
Dziękuję __chomik__ za pomysły jakie podałaś.
Jeszcze raz dziękuję.
Jakbyś miała jeszcze jakieś pomysły to zrealizują z wielką chęcią.
I muszę to zrobić.
Muszę to dać tutaj.Szkoda, że nie jest aż tak realistyczne i nie ma takiego czegoś w Anime.
Bym jeszcze bardziej chciała obejrzeć.
I piszę tą część przed chorobą.
Tylko to napisałam jak dobrze się czułam.
A teraz... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.
CZYTASZ
Nowa przygoda z Nanbaka [Zakończone.]
FanfictionOtóż to jest kolejna nowa książka. Tym razem wyląduję w więzieniu Nanbaka. Zostanę przedzielona do bloku 13 i do celi 13 gdzie będą na mnie czekać czwórka chłopaków. Jesteście ciekawi jak tam wylądowałam. Właśnie tutaj wam wyjaśnię. Oryginalnymi aut...