Bądź przy mnie

2

Posprzątałam trochę w domu .
Ogarnęłam ten cały syf i wzięłam się za oglądanie seriali .
Było ich pełno więc nie mogłam się zdecydować który chce oglądać .
W końcu usłyszałam aż ktoś próbuje wejść do domu .
Szczerze mówiąc wystraszyłam się więc nie wstałam , nie podeszłam by zobaczyć kto to może być .
Po chwili usłyszałam aż ktoś do mnie dzwoni .
Zerknęłam w telefon i od razu wiedziałam że na pewno do drzwi pukała mama .
Niestety myliłam się , nie była to mama lecz sąsiad pytający się czy mam pożyczyć trochę masła .
Oczywiście odpowiedziałam że nie posiadam ponieważ u nas w domu nie jemy takich rzeczy .
Następnie udałam się po telefon by oddzwonić mamie .
-Dziecko ile mogę dzwonić do ciebie ?
-Przepraszam ale ..
- Nie ma ale ... Chciałabym cię poprosić o to byś poszła i zrobiła zakupy w pobliskim sklepie ponieważ ja wrócę późno a pieniądze masz w szafie

Rozłączyła się nagle jak gdyby nigdy nic .
Smutno mi było z powodu tego jak matka mnie traktuje .
Czuje się jak śmieć choć dla niej wszystko robię .

Przebrałam się w coś w czym mogę wyjść na miasto , poprawiłam włosy , wzięłam pieniądze i ruszyłam na zakupy .
Długo one nie trwały ponieważ nie miałam aż tak dużo rzeczy do kupienia .

Zakupiłam tylko to co było najpotrzebniejsze a następnie udałam się do domu by zrobić obiad .
Nie wysilałam się specjalnie i  przyżądziłam tortille .
Zjadłam cieplutki i pyszny posiłek a następnie udałam się do swego pokoju .
Odrobiłam wszystkie lekcje i pouczyłam się na sprawdzian .
Pierwszy raz od dłuższego czasu się uczę to legendarne wydarzenie .
Szkoda że osoba czepiająca się o moje wyniki w nauce tego nie widzi iż staram się choć raz .
Myśląc o tym zaczęłam sama się do siebie śmiać .
To było dziwne i głupie ale prawdziwe .
Nienawidzę się uczyć choć teraz prawdopodobnie będzie to moja mała przymusowa pasja ponieważ nie mam przyjaciół .
Nie znam tu nikogo z kim mogłabym wyjść i na spokojnie pogadać .