40

1.3K 47 9
                                    

Po powrocie do Polski czułam się dość smutno .
Zaczęłam tęsknić za ciepłą Grecją .
Gdy wylądowaliśmy na lotnisku przywitała mnie moja mama z babcią .
Byłam szczęśliwa widząc je , rzuciłam się im w ramiona .
Przytuliły mnie bardzo mocno i ucałowały w czoło .
Wróciliśmy do domu było dość późno a ja byłam bardzo zmęczona .
Rozpakowałam tylko część walizek ponieważ strasznie bolały mnie plecy .

Położyłam się do łóżka i od razu odpłynełam w głęboki sen .

Następnego dnia o godzinie 10:00 ktoś zapukał do drzwi .
Mama z babcią uśmiechały się tylko szeroko i kazały mi otworzyć drzwi .
Domyślałam się kto to może być lecz po otworzeniu drzwi byłam w ogromnym szoku .
Obok Emilii , która od razu mnie widząc rzuciła mi się w ramiona stała Molly .
Moje usta były szeroko otwarte .
Nie mogłam w to uwierzyć a w moich oczach pojawiły się łzy .

Dziewczyny weszły do środka i usiedliśmy przy stole by zjeść śniadanie .
Mama urządziła niezły szwedzki stół .
Było na nim dosłownie wszystko .

Po zjedzeniu przepysznego posiłku udałam się z Molly do mojego pokoju na prawdziwą rozmowę w cztery oczy .
Usiadła na moim łóżku jak gdyby nigdy nic .

- Po co tu przyszłaś ? - zapytałam z powagą na mojej twarzy

- Tęskniłam , chciałam wyjechać z tobą ale nie miałam tyle odwagi

- Okay ... Nie miałaś odwagi

- Przepraszam cię że zostawiłam cię samą wtedy w tym szpitalu ale nie mogłam inaczej

- Liczysz się tylko ze swoim cierpieniem

- nie , nie nie to nie prawda

- Prawda , bardzo mnie to wszystko boli ... Tęskniłam za tobą ..  kocham cię ale ...

- ale co ?

- Już nic Molly , już nic

Przytuliłam ją najmocniej jak potrafiłam .
Cieszyłam się że mam ją w końcu przy sobie .
Po powrocie do Polski wszystko jakoś stało się łatwiejsze .
Może to i dobrze , może lepiej mi będzie zacząć żyć od nowa .

- Obiecujesz mi że będziesz przy mnie ?

- Będę przy tobie

Przytuliłyśmy się bardzo mocno .
Oddałam jej się w całości tak jak ona mi .

- Chce z tobą zwiedzić świat , chce z tobą spędzić resztę życia i teraz właśnie już wiem to na sto procent że jesteś tą jedyną - powiedziała czule Molly

Uśmiechnęłam się w jej kierunku .

- Co teraz będzie ? - spytałam

- Zamieszkamy razem - powiedziała stanowczo dziewczyna z ogromnym bananem na twarzy

Na chwilę obecną nie wyobrażałam sobie jakoś zbytnio tego ale przytaknełam jej i wróciłyśmy do pokoju gdzie wszyscy na nas czekali.

- Pogodzone ? - zapytała mama

- Nie , nienawidzę jej ogólnie to koniec

Mojej mamie oczy zaraz dosłownie miały wylecieć z orbit .
Emilia otworzyła szeroko paszczę i nie mogła jej zamknąć .

- O Jezu żartuje - zaśmiałam się głośno wraz z Molly

- Nie lubię takich żartów

- A ja bardzo lubię

Zajęłyśmy swoje miejsca i uśmiechałyśmy się od ucha do ucha .

Wspólnie razem rozmawialiśmy na wiele tematów .
Odpowiedziałam im jak było w Grecji , jak przeżyłam i czy było mi ciężko .
Babcia bardzo przeżywała to jak się przemęczałam tylko po to by zarobić parę złotych .
Choć zarobiłam naprawdę wiele i mogłabym wynająć nam mieszkanie tak postanowiłam się wstrzymać i na razie mieszkać z mamą .
Molly uszanowała mój wybór nawet powiedziała że to i lepiej .

Cieszyłam się że mogłam tak wspaniale spędzić czas z moimi najbliższymi .
Oni byli moją rodziną i to było bardziej niż pewne .

Bądź przy mnie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz