Jechałyśmy już może z 5 godzin .
Prawie przez całą drogę nieodzywałyśmy się do siebie .
Każda z nas miała pewne przemyślenia więc nie było czasu na rozmowę .-Wiesz może podjedziemy na jakąś rzeczkę to się umyję , dawno się nie myłam
- Rozumiem , pewnie że możemy
Nagle zauważyłam jak Molly wyciąga coś ze schowka .
Był to telefon , widząc po marce Molly była dość bogata lub po prostu oszczędzała na ten model telefonu .
Nie chciałam się jej o to pytać , nie było to istotne i wątpię iż odmieniło by to moje życie.
Dziewczyna szukała najbliższego jeziora lub rzeki jakie mogło się znajdować .- 5 km stąd jest małe jezioro więc staniemy tam
- Okay
Dziewczyna trochę przyspieszyła i po 5 minutach byłyśmy już na miejscu .
- No to możesz wysiadać - powiedziała z uśmiechem dziewczyna
Wysiadłam z auta rozejrzałam się po okolicy.
Żadnej żywej osoby , nikogo kto by mógł nas zobaczyć .- Wezmę z bagażnika mydło i pójdziemy się umyć
Poszłam bliżej do jeziora , woda była czysta przepiękna idealna na kąpiel .
Zauważyłam jak dziewczyna się rozbiera .
Miała cudowne ciało , przyznam szczerze iż mnie to podniecało lecz nie oprze się pokusie .
Niedawno co zostawiłam moją miłość , tak nie można .
Molly weszła szybko do wody i zaczęła się myć .
Postanowiłam że zrobię to samo , zdjęłam ubranie i szybko wskoczyłam do jeziora .
Woda była przyjemna , ciepła co mnie dość szokowało ponieważ przez ostatnie dni nie było aż tak ciepło więc teoretycznie woda powinna być zimna .Podeszłam bliżej do dzikuski ,która podała mi mydło dzięki czemu mogłam się umyć .
- Czy mogłabyś mi umyć plecy ? - zapytała uśmiechnięta dziewczyna
- Pewnie - odpowiedziałam szybko i stanowczo
Namydliłam ręce i zaczęłam myć jej plecy .
Nagle zaczęłam robić to trochę wolniej , dotykać jej ciało .
Objęłam ją i zaczęłam macać jej piersi .
Były ogromne i boskie w dotyku .
Całowałam ją po szyi , dziewczyna nie protestowała i oddała mi się w całości .
Moja ręka samoistnie zjeżdżała coraz niżej aż wsunęła mi się w jej czułe miejsce .
Włożyłam jeden palec lecz nie wiedziałam by dziewczyna reagowała , dołożyłam drugi po czym zaczęła jęczeć .
Coraz bardziej przyśpieszałam a dziewczyna z każdym moim przyspieszeniem coraz bardziej jęczała .
Czułam że zaraz nie wytrzymam , odwróciłam dziewczynę do siebie .
Wzięłam ją na ręce i zaniosłam na brzeg plaży .
Położyłam ją na piachu i zaczęłyśmy ocierać się o siebie naszymi kobiecościami .
Było mi przyjemnie , doznałam takiego orgazmu jakiego nigdy dotąd nie doznałam .
Gdy już skończyłyśmy wtuliłam się w nią .- Jesteś boska - szepnęła mi do ucha
Popatrzyłam na nią i nie mogła uwierzyć w to co zrobiłam .
Natychmiast zeszłam z dziewczyny i weszłam do jeziora się obmyć .
Dziewczyna zauważyła że coś jest nie tak więc szybko się podniosła i weszła również do wody .- Co jest ?- zapytała
- Ja .... Przepraszam , nie powinnam była tego robić
- To nic złego - powiedziała z uśmiechem na twarzy
- Jak nie ? Kilka godzin temu rzuciłam moją dziewczynę i powinnam była tego robić ....
- To nic złego na prawdę kochanie
Molly przytuliła mnie od tyłu i zaczęła robić mi palcówkę .
Zaczęłam się szarpać ale dziewczyna nie przestawała .
Było mi dobrze więc jej się oddałam .
Powtórzyłyśmy to jeszcze raz lecz na kilka pozycji .- To nic złego że ja kocham ciebie a ty mnie , to nic złego że uprawiałyśmy seks ....
- Ja nie wiem co mam o tym myśleć - odpowiedziałam jej i zaczęłam szlochać
Molly przytuliła mnie mocno i szepnęła do ucha „kocham cię " .
Byłam pod wrażeniem jak ta dziewczyna jest szalona .Zakochałyśmy się w sobie szybko .. za szybko .
Mijały dni , tygodnie a ja kochałam ją coraz bardziej i mocniej .
Okazywałyśmy sobie naszą miłość na wiele sposobów .
Dość szybko zapomniałam o Emilii i bólu który mógłby być z nią związany .***Kilka tygodni po rozstaniu u Emilii***
Mijały dni , tygodnie a nawet miesiące .
Czułam pustkę , samotność która była strasznie przytłaczająca .
Nadal nie mogłam uwierzyć w to jak moja ukochana mogła mnie potraktować .
Molly odprowadzając mnie do domu kazała mi żyć swoim życiem ponieważ tak będzie łatwiej .
Mówiła abym się zakochała , poznała kogoś nowego komu mogłabym oferować to samo niesamowite uczucie co jej .
Długi nad tym myślałam i doszłam do wniosku że jeszcze nie teraz , że nie mogę tak po prostu zacząć się z kimś innym spotykać , że tak po prostu mam zapomnieć o wspaniałej kobiecie , którą kocham ponad wszystko .W szkole szło mi coraz lepiej , uczyłam się więcej i więcej by nie móc myśleć o tym wszystkim a w wolnych chwilach spotykałam się z przyjacielem .
Rodzice myśleli iż łączy nas jakąś więź , niestety musiałam ich oświecić ze mnie i Rica nigdy nic nie łączyło i nie będzie łączyć .
Wiele kłutni odbyłam z rodzicami po rozstaniu z Anastazją .
Wiele godzin płakałam po jej stracie .
Matka z czasem zaczęła się przekonywać do mojej orientacji i tego wszystkiego .
Była strasznie ciekawa i pytała mnie o tak naprawdę wszystko .
Jak to jest być z kobietą? Jak wygląda seks ? Jak można kochać się w tej samej płci ?
Odpowiedziałam jej na każde zadane pytanie , była pod wrażeniem .
Ojciec za to wyzywał mnie tyle ile mógł , myślał że przejmę się tym tak bardzo że moja orientacja seksualna sama się zmieni .
Był śmieszny , zaczęłam pisać pamiętnik w którym się żaliłam jak bardzo tęsknię za tym wszystkim co było .
Moje włosy powróciły do koloru różu lecz tym razem był intensywniejszy .
Rodzice zaczęli mnie kochać taką jaką jestem osobą .
Byłam w szoku ponieważ nigdy bym nie pomyślała że zaczną mnie dążyć jakimkolwiek uczuciem .
Moje życie leciało powoli lecz nie radośnie było ponure .
Straciło jakiekolwiek barwy gdy odeszła moja jedyna .

CZYTASZ
Bądź przy mnie
Randomopowiadanie LGBT Okładka ( zdjęcie na okładce nie jest mojego autorstwa) Jednak całe opowiadanie to moje autorstwo dlatego też zabrania się kopiowania go bez mojej zgody .