Bądź przy mnie

6

Następnego dnia

Poranki nie należą do ulubionych rzeczy lecz w końcu trzeba wstać.
Wstać na nogi i iść przed siebie .
Tego dnia wydarzyło się coś czego nikt by się nie spodziewał .
Wstałam o 7:20 z łóżka i ruszyłam do łazienki .
Skorzystałam z porannej toalety i kompieli .
Gdy wycierałam ciało swoim różowym miękkim ręcznikiem usłyszałam że ktoś puka do drzwi .
Szybko przetrałam mokre nagie ciało , założyłam szlafrok i ruszyłam by je otworzyć.
W progu ujrzałam upitego ojca .
Był to przykry widok , pomogłam tacie przejść do pokoju i położyć go na łóżku .
Zdałam sobie sprawę że raczej nie powinnam zostawiać go w takim stanie .
Postanowiłam że nie pójdę na dwie pierwsze lekcje .
Poczekam chwilę aż wydobrzeje .
Ojciec był w pół przytomny , oznaczało to że jednak coś będzie pamiętać z tej niesamowitej przygody .
Udałam się szybko do kuchni , nalałam do szklanki pomarańczowego soku .
Wzięłam jakąś dużą i nie potrzebną miskę wrazie gdyby miał zwymiotować .
Szybko zaniosłam mu  do pokoju , położyłam na stoliku obok łóżka i usiadłam na krześle .

- Dziękuję - powiedział uśmiechając się do mnie .
Odwzajemniłam uśmiech i zaczęłam się z niego śmiać .
Bawiło mnie to że tak mądry i pracowity człowiek może się tak załatwić .

- Jesteś zabawny tato
- Możliwe

Zaczęliśmy się oboje śmiać .

- Gdzie byłeś całą noc ?
- Nie mogę ci powiedzieć mam tylko prośbę
- tak , tak nie mów nic mamie przyjęłam
- o właśnie tak , dziękuję że robisz tyle rzeczy dla mnie , w zamian możesz dziś zostać w domu
- Wow chyba musisz się częściej doprowadzać do takiego stanu

Ojciec tylko odpowiedział głośnym śmiechem .
Po chwili wstał na nogi i zaczął się rozbierać .
Postanowiłam wyjść w końcu nie będę na to patrzeć .
Wychodząc z pokoju usłyszałam głośne "stój" .
Więc stanęłam w progu tyłem do ojca .
- odwróć się
Na ten rozkaz odwróciłam się w stronę ojca .
Zobaczyłam jego przyrodzenie było dość duże ale nie o tym mowa .
Ojciec kazał usiąść mi tam gdzie siedziałam wcześniej .

- Zabawimy się
- Że co ?!! Nigdy !!!
Zaczęłam uciekać , chciałam jak najszybciej z tamtąd wyjść .
Nie chciałam po prostu , nie chciałam by mnie skrzywdził .
Lecz w połowie ucieczki złapał mnie w swoje ramiona .
Przycisnął mocniej do siebie .
Na ucho szepnął mi szokujący fakt .
- Słuchaj dziewczynko , nie jestem twoim ojcem ponieważ jestem jego bratem bliźniakiem , twój tatuś ukrywał cię przede mną jestem , oddalił się od całej naszej rodziny

Po chwili zdałam sobie sprawę że ma rację , ojciec dawno porzucił rodzinę .
Nigdy nie mówił dlaczego .
Mama też nie znała powodu odejścia jego od swojej rodziny .
Nigdy niedrążyłyśmy tego tematu z nim ponieważ zawsze mocno się wkurzał co prowadziło do awantury .

- Czemu mi to robisz ?
- Chce mu zabrać im to co twoja matka zabrałam nam
- Jak to ? O co w tym wszystkim chodzi ?
- Twój tatuś jest biznesmenem , ma wszystko  a my nic jesteśmy biedni , tatuś odsunął się od nas dla niej czyli cóż twoja matka odebrała mi brata to co najlepsze było w moim życiu a teraz ja odbiorę im to co najlepsze w ich życiu

Zaczęłam mocno płakać , krzyczeć i tupać nogami w podłogę .
Cieszyłam się gdy usłyszałam otwierające się drzwi .
Był to właśnie tata jego brat szybko mnie puścił .
Podbiegłam do ojca z płaczem wtulając się w niego .
Wiedział już o co chodzi , zacisnął ręce w pięści i udał się do sypialni .
Nie chciałam patrzeć na to więc szybko weszłam do swojego pokoju .
Słyszałam tylko jak ktoś opadł na podłogę oraz głośne " kur*a ".
Siedząc pod drzwiami w szalfloku zdałam sobie sprawę iż byłam naga .
Zaczęłam jeszcze bardziej płakać .
To moja wina , mogłam go sprowokować .
Szybko zdjęłam szlafrok i ubrałam się bardzo szybko .
Po wykonaniu tej czynności wyszłam z pokoju .
Podeszłam do pokoju widziałam ojca siedzącego na krześle i " wujka " siedzącego na podłodze .

- Wyjdź , matka zaraz po ciebie przyjedzie ale wyjdź !!!

Szybko wykonałam rozkaz i wyszłam z domu nie patrząc nawet na to że jestem bez butów .
Mama stała już pod klatką autem , szybko do niego wsiadłam .

- Czemu otworzyłaś mu drzwi ?! Jesteś taka głupia ?!
- Myślałam że to tata !!
- Przecież wiesz że ojciec nigdy nie wrócił by do domu w takim stanie !!

Zdałam sobie sprawę że w matce miałam zero wsparcia .
Nie obchodziło ją to że zostałabym zgwałcona .
Nie obchodziło ją nic po prostu nic .
W jej oczach byłam zerem , kompletnym zerem .
Od dziś nienawidzę mężczyzn , nie wiem czy po tym co się stało będę wstanie kiedyś kogo kolwiek pokochać .