Emilia wracała dziś do domu dokładnie po południu .
Postanowiłam że nie pójdę do szkoły by pożegnać swoją ukochaną .
Zdecydowałaśmy że przed jej wyjazdem pójdziemy jeszcze na mały obiad .
Ubrałyśmy się i poszłyśmy na spacer .
Udałyśmy się do pobliskiego parku by odetchnąć świeżym powietrzem .
Usiadłyśmy na ławce i zaczęłyśmy rozmawiać .- Kiedy przyjedziesz do mnie w odwiedziny ? -zapytała Emilia
- Postaram się przyjechać na Weekend
- Będę tęsknić misiu
- Ja też kochanie
- Na pewno nie chciałabyś wrócić do naszego miasta ?
- Nie chce , jest mi dobrze tu gdzie jestem w końcu czuje że żyje
- Po prostu nie chce żyć bez ciebie
- wiesz że zawsze możesz się do mnie wprowadzić , babcia nie będzie nic miała przeciwko
- Dzięki ale nie mogę wiesz jacy moi rodzice są , gdyby dowiedzieli się że traktuje cię na poważnie chyba już nigdy nie odezwali by się do mnie
- Jak to ?
- Myślą że to jest przelotne że jeszcze zdecyduje się i dorosnę aby być z mężczyzną
Te słowa dość mocno mnie zabolały .
Myślałam że rodzice jej tolerują bardziej związki homoseksualne dlatego pozwalają jej na to .
Oni myślą po prostu że to choroba , że to minie .
Niestety prawdziwa miłość nie mija ...
Kocham ją i wiem że ona kocha mnie .
Nie pozwolę aby ktoś stanął nam na drodze .
Tylko przy niej czuje się szczęśliwa , nie chce by ktoś to psuł .- nie rozmawiajmy już może o tym dobrze ?
- dlaczego mi nie powiedziałaś prawdy ?!!!
- nie krzyczy , proszę
Zaczęła płakać , nie chciałam jej ranić czy krzywdzić była dla mnie zbyt ważna .
- Nie powiedziałam bo chciałam byś myślała dobrze o moich rodzicach?
- Po co ? Wolę znać prawdę niż kłamstwo ....
- Prze...
- Nie ... Przestań mnie przepraszać proszę to nic nie da , wybaczam ci ale nawet nie wiesz jak to mnie boli ...Usiadłam obok niej i przytuliłam płaczącą dziewczynę .
- Nie płacz , proszę cię
- dobrze ale przepraszam cię za to już nie będę cię okłamywać ...
- Dobrze , nic się nie stało ważne że znam prawdę
Poszłyśmy na obiad po czym
porzegnałyśmy się ze sobą i pojechałyśmy na stację kolejową .
Dziewczyna wsiadła do swojego pociągu i odjechała .
Znowu zostałam sama ....

CZYTASZ
Bądź przy mnie
Diversosopowiadanie LGBT Okładka ( zdjęcie na okładce nie jest mojego autorstwa) Jednak całe opowiadanie to moje autorstwo dlatego też zabrania się kopiowania go bez mojej zgody .