LIST SZÓSTY.

286 51 3
                                    

Och, Fredzie!
Widziałem cię, naprawdę cię widziałem. Przytulałem cię, jeju. Nie mogę w to uwierzyć, a dłonie wciąż mi się trzęsą, choć przestałem już płakać.  Ja naprawdę cię widziałem!
Leżałem chyba pół godziny przytulony do miśka, próbując się uspokoić. Ale... To byłeś ty, tak? To naprawdę byłeś ty, znów mnie przytulałeś, znów czule głaskałeś po włosach...

To naprawdę byłeś ty, Freddie?

Nie mogę w to uwierzyć.

Dear brother ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz