Violetta:
Pierwsza lekcja to fizyka. Kończymy projekt. Wchodzę do klasy, a Leon już rozmawia
z Alexem i Clariss. Chyba wiem o czym. Podchodzę do nich i słyszę jak Leon mówi:- Jesteście nienormalni! Po co chcieliście nas rozdzielić?!
- Leonku, przecież my nie chcieliśmy was rozdzielić, tylko po prostu... - tłumaczyła Clariss
- To po co Alex wmawiał mi, że Leon z tobą chodzi?! - spytałam wściekła
- Bo otrzymałem złą informację. Ktoś mi powiedział, że są razem, a tak naprawdę nie byli! Wybacz Violu! - odpowiedział mi Alexander
- I tak wam nie wierzę!- powiedział wściekły Leon
- Ja też - odpowiedziałam
Wchodzi Isabela Lambre do klasy. My siadamy w ławkach i zaczynamy projekt. Z kłamliwą dwójką nie rozmawiamy, bo jesteśmy pokłóceni. Cały projekt robimy sami. Pod koniec lekcji Lambre każe wszystkim grupą przedstawić swoją pracę. Kolej na nas.
Dostaliśmy po piątce. Pewnie dlatego że Alex jest w naszej grupie, a ona nie wyobraża sobie żeby on dostał czwórkę. Inne lekcję mijają nudno.
Jestem już w domu. Chciałabym iść do Franceski, ale mam karę... Czuję, że chyba zakochałam się w Leonie. Nie powiem mu tego, bo w uważam, że to chłopak musi zrobić pierwszy krok. Może odrobię lekcje, żeby o tym nie myśleć.
Leon:
Od czasu mojej kłótni z Violą zrozumiałem, że znaczy dla mnie coś więcej niż przyjaciółka. Co jak ona nic do mnie nie czuje? A ja jej o tym powiem i nasza przyjaźń się rozleci. A co jak jej o tym nie powiem, a ona coś do mnie czuje? I będziemy tylko przyjaciółmi do końca życia? Muszę przestać tak myśleć.
Do mojego pokoju wchodzi mama i mówi:
- Leon, coś się ostatnio z tobą dzieje. Powiedz mi.
- Nic
- Przecież widzę! Mów! - rozkazała
- Słyszałaś o Violettcie? Chyba się w niej zakochałem, ale nie wiem czy jej to powiedzieć.
- Słuchaj, lepiej jak to chłopak zrobi pierwszy krok... Powiedz jej to. Niczego nie stracisz. A przyjaźni to już na pewno nie.
- A co jak ja jej się nie podobam?
- To powiesz że to wszystko żart i wasza przyjaźń się nie rozleci. No mówię ci.
- Okej, dzięki mamo.
Oto 6 rozdział, jak wam się podoba? Trochę krótki, wiem, ale i tak fajny. Starałam się. ♥
![](https://img.wattpad.com/cover/153669951-288-k412580.jpg)
CZYTASZ
VioLeon - komedia, prawdziwa komedia
HumorJest to bardzo porąbana komedia. Wchodzicie tam na własną odpowiedzialność. Nie ma i nie bedzie tam żadnych zboczonych scen, mianowicie scen seksu, tylko chodzi o to, że to opowiadanie jest zrąbane i szalone. Jednak jeśli wam się spodoba i będzie to...