50,6 kg - 28 lutego

1.6K 172 5
                                    

– Powiedz mi, Yoongi... Co cię sprowadza do mnie przed dniem wyznaczonej wizyty? – spytała kobieta, przyglądając mu się zaskoczona.

– Przepraszam, że tak nachodze. Chyba nie przeszkadzam, prawda? To bardzo ważna sprawa dla mnie – odpowiedział jej cicho chłopak, opuszczając głowę.

Młoda kobieta westchnęła cicho. – Skądże, siadaj sobie. Mam kolejnego pacjenta dopiero za pół godziny.

Skinął głową i usiadł naprzeciwko niej. Troche głupio było mu zabierać cenny czas odpoczynku pani psycholog ale nie miał w tym momencie do kogo się zwrócić. 

Zaczął jej opowiadać wszystko od początku, co się wydarzyło w ostatnim czasie. Również wspomniał jej o wizycie w szpitalu i o anoreksji, na którą o zgrozo musiał zachorować. Również mówił o swojej szczerej rozmowie z rodzicielką w szpitalu i o tym, że chciałbym spróbować zawalczyć o swoje zdrowie dla niej oraz Jungkooka i... Dla siebie. Obiecał to Jungkookowi. Nie chciał złamać tej obietnicy. Wiedział, że przez to mógłby go stracić. Właściwie to... Jest już bliski jego straty, straty wszystkich. Jeśli nie zawalczy o siebie to... Skończy się źle. Miał tego świadomość. Niewielu udało się wyjść z tej choroby. Na szczęście jego stan nie był jeszcze aż tak poważny.

– Słuchaj, skarbie... Jedynie co mogę zrobić to polecić ci naprawdę dobrą panią doktor, która zajmuje się też dietami dla takich chorych osób, jak ty. Tylko musisz być przygotowany na to, że potrzebne będą ci pieniądze. Nie za wiele. Wizyty u niej są tanie, ale skuteczne. Już po kilku z nich da się zobaczyć jakąś różnicę – mówiła to ze szczerością.

– W porządku. Jestem gotów spróbować – powiedział, patrząc jej w oczy. Naprawdę był gotów.

Po chwili psycholożka sięgnęła po małą kartkę i zaczęła coś na niej pisać. Jak się okazało było to imię, nazwisko oraz numer kontaktowy.

– Umów się z nią na wizytę jak najszybciej. – poleciła mu – I wspominaj mi o swoich postępach podczas wizyt, w porządku?

– Dobrze, bardzo pani dziękuję za czas, który miała pani chęć mi poświęcić.

– Nie dziękuj, po to jestem, aby ci pomóc.

I'm fat |yoonkook| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz