Bolał go brzuch. Bardzo bolał, i czuł się słabo. Miał pewność, że lada chwila zwymiotuje, to co dane było mu zjeść, a było tego sporo. Mimo wszystko Jungkook zjadł i tak o wiele więcej. Dziwne, że nic mu po tym nie było.
- Jeongguk? - spytał słabym głosem - Gdzie masz łazienkę?
Wyższy podniósł się z poduszek i wyszedł na czworakach z ich fortecy. Tak samo postąpił też Yoongi, którego mdłości z każdą chwilą nasilały się coraz bardziej. Mimo problemów szedł dzielnie za Jungkookiem, a gdy stanęli przed drzwiami od toalety to wbiegł do niej i zamknął się na suwak, po czym klęknął przy toalecie i czekał. Czekał i nic. W końcu wepchnął dwa palce głęboko do gardła i otrzymał swoje rezultaty.
Nie wiedział jednak, że Jeongguk cały czas był za drzwiami i wszystko słyszał.
Kiedy wyrzucił z siebie wszystko to, co miał w żołądku to podniósł się o drżących nogach i otworzył drzwi po czym wyszedł powoli.
- Wymiotowałeś - usłyszał z boku zmartwiony głos.
Spojrzał na swojego przyjaciela - Nic mi nie jest - odpowiedział cicho - Za dużo zjadłem.
- Yoongi... Nie chcę nic mówić ale tknąłeś ledwo dwa ciastka, kilka żelków i z trzy paluszki pocky... W ciągu półtorej godziny! To jest twoim zdaniem za dużo!?
- Daj spokój, Jungkook - kaszlnął - Od rana nie czułem się najlepiej - skłamał.
- Mogłeś mówić tak od razu! Nie zawracałbym ci głowy tym byś do mnie przychodził! Boże! Może zawieźć cię na pogotowie?
- Nie! - krzyknął zbyt głośno Min.
To sprawiło, że Jungkook zaczął coś podejrzewać.
CZYTASZ
I'm fat |yoonkook| ✔
Fanfictionod małego wyzywali go od grubasów i świń. minęło kilka lat i poszedł do liceum. pierwszy raz się zakochał i chciał zacząć coś z sobą robić. chciał schudnąć. dla miłości. fałszywej miłości. to poszło za daleko.