49,8 kg - 31 marca

1.5K 158 5
                                    

- Jest coraz lepiej. Niedługo znowu dopijesz do 50 - stwierdził Jeongguk, patrząc na numerki, które pokazane były na wadze łazienkowej - Będziemy musieli to uczcić. 

- Bez przesady. Każdy kilogram będziesz chciał uczcić? - spytał Yoongi, wciąż nie będąc zadowolony z tego, że tył. Mimo wszystko przyjemnie było widzieć, że Jeon się cieszył z tego powodu. 

- To dobry pomysł - stwierdził brunet, drapiąc się po policzku i zapisał wynik w zeszycie. - Przytyłeś 0,4kg w ciągu dwóch tygodni. Nie jest tak źle. 

- Proszę, przestańmy o tym rozmawiać - wymamrotał Min, schodząc z wagi i zerknął na przyjaciela, który westchnął tylko w odpowiedzi i skinął głową. 

Usiedli na łóżku Yoongiego i powrócili do rozmowy na tematy, które nie sprawiały przykrości żadnemu z nich. 

Miał szczęście, iż Jeon był chłopakiem wyrozumiałym i nie naciskał na niego w żaden sposób. Na lepszego przyjaciela nie mógłby trafić w życiu. I nie chciał. Jeongguk był dla niego niczym najcenniejszy skarb. Nigdy nie chciał go tracić. 

/
W zeszycie piszę szkice rozdziałow. Może jeszcze dzisiaj dostaniecie ^^

Dziękuję wam, że nadal jesteście ze mną i z tym ff, ponieważ to wiele dla mnie znaczy i daje dużo motywacji  💕

I'm fat |yoonkook| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz