24.

971 76 27
                                    

Tydzień później...

Wróciłam do apartamentu, bo byłam na plaży. Zdjęłam po cichu buty i zamierzałam iść już do pokoju, ale odgłosy z pokoju chłopaków mnie zatrzymały.

- Żartujesz ze mnie no nie?

Głos mojego brata był dziwny. Jakby zły.

- Nie. Serio coś do niej poczułem no.

Do kogo coś mógł poczuć Alex?

- To bez sensu.

- Co ja mam zrobić?- zapytał przerażony Alex.

Zmarszczyłam brwi. Nie wiedziałam o kim mowa.

- Nie wiem, ale wiem, że to może zniszczyć nasz plan, stary.- odpowiedział mu Louis.

- Wiem, ale to może lepiej?

- To znaczy?

Miał chyba już odpowiedzieć, ale Jessy weszła tak do domu, że trzasnęła drzwiami.

- Siema!- krzyknęła.

Westchnęłam ciężko i usiadłam na kanapie.

Z pokoju wyszli chłopaki.

A co jeśli Alex mówił o Jessy?!

---

Louis i Jessy postanowili wyjść na plażę. Ja jako że ,,źle się czułam" zostałam. Alex stwierdził, że mi po towarzyszy.

Leżałam na łóżku a Alex siedział na nim.

- Zła jesteś?- zapytał.

Nie odpowiadałam.

- Ej!- szturchnął mnie.- Pytam o coś!

Spojrzałam na niego.

- Ja też o coś zapytam.- powiedziałam z uśmiechem, żeby nie pomyślał, że jestem zazdrosna.- Czujesz coś do Jessy?

Otworzył szerzej oczy.

- Co?! Nie!

- Ciekawe. Dzisiaj mówiłeś co innego Louis'owi.

Alex się zmieszał.

- Co słyszałaś?

- Że ci się ktoś podoba. To Jessy?

Alex się uśmiechnął.

- Nie.

Przymknęłam oczy i się do niego przybliżyłam.

- A kto?

Alex wziął głęboki oddech.

- Ty.

Zamarłam.

- Żartujesz sobie.- zaśmiałam się.

Alex przewrócił oczami i wbił się w moje usta.

Z początku nie oddawałam tego, ale po chwili złapałam go za końcówki włosów i go całowałam.

Alex położył mnie delikatnie na łóżku a sam zawisł nade mną. Gładził mnie po ciele co było miłe.

Na chwilę się oderwał.

- Dalej nie wierzysz?

Zaśmiałam się i go przyciągnęłam do pocałunku.

Nagle ktoś wszedł do domu.

- Czas poznać prawdę!- krzyknął Eric a potem usłyszałam jak ktoś wbiega za nim.

...

Hejooo!

Zbliżamy się do końca...

Jak sądzicie jakie będzie zakończenie?

Kosiam 💗

Nienawiść NIE na rok / 🌹 Perspektywa Emmy Agreste 🌹/  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz