Zmiany

Niespodzianka..

Olivia po raz drugi tego dnia szybko pobiegła do łazienki zwracając to co zjadła jakiś czas temu. Weronika przyjaciółka dziewczyny ogarniała jej brązowe włosy.

-Musisz iść do lekarza.- zirytowana Weronika kolejny raz namawiała Olivie. -Sama mówiłaś że to może być ciąża. A od tej sytuacji minęły 2tygodnie. Poza tym ja muszę to wiedzieć zanim wyjadę do Norwegii.

-Weronika ją się boję. Ja nie mogę być w ciąży.- łza spłynęła po jej pięknej białej skórze.

-Oli ja wiem że ci ciężko ale proszę cię musisz myśleć o sobie. Myślę że jak Ash dowie się o ciąży to ci pomoże.

-Ale on mnie znienawidzi. Przecież mieliśmy o wszystkim zapomnieć!-krzyknęła.

-Oli ja wiem. Proszę idź do lekarza pójdę z tobą.

-Dobrze Wer. Pójdę.

****

Olivia siedziała na niewygodnym krześle rozglądając się niespokojnie. Weronika trzymała rękę dziewczyny ściskając ją pocieszająco.

-Będzie dobrze zobaczysz.-mówiła

-Olivia Simpson!-zawołał lekarz

-Idź poczekam tu.-widząc strach i zmieszanie w oczach dziewczyny Weronika popchnęła lekko ją do przodu. Popatrzyła jeszcze raz w stronę znajomej i weszła do gabinetu.

-A więc Olivio, co cię do mnie sprowadza?- zapytała dość młoda chuda blondynka w dużych okularach co zdaniem brunetki za nic do niej nie pasowało.

-No więc mam podejrzenie że..-urwała. -że mogę być w ciąży.-dokończyła na jednym wdechu.

-Czyli zrobimy ci USG. Połóż się tutaj.- dziewczyna szybko wykonała polecenie blondynki. -Dźwigni bluzkę. Żel może być zimny więc się nie wystrasz.- kobieta nałożyła na brzuch Olivi zimny śliski żel następnie wzięła ,,gałkę" i zaczęła jeździć po odkrytym brzuchu.

-No tak.-uśmiechnęła się. -Gratuluje. Jest pani w ciąży.-Świat Olivi legł w gruzach. Jak ona to powie Ashtonowi? Jak? A co jeśli nie będzie chciał znać jej i dziecka?

Po podpisaniu witamin i umówieni się na kolejną wizytę brunetka wyszła na spotkanie że swoją rundą przyjaciółką. Nie uroniła ani jednej łzy. Nie, nie przy ludziach. Ale nie. Gdy tylko wyszła rzuciła się w ramiona Weroniki tylko 3 słowa

-Jestem w ciąży.

~*~ ~*~ ~*~ ~*~

Więc to już 2 rozdział mojej książki. Jestem chora już  3 tydzień więc postanowiłam zabić czas spędzony samej w domu, i wziąć się za wizje która już kiedyś chodziła mi po głowie ale jeszcze nie do końca wiedziałam jak to napisać. Teraz już wiem. Mam w głowie ułożone sytuację które muszą znaleźć się w tej książce. Więc już przejdźmy do ważnych spraw!! Więc jak już skończy się ciąża Olivi to będę pisać jej oczami. Więc ostatnia rzecz to to że jeżeli są jakieś błędy to bardzo ale to bardzo przepraszam będę starać się poprawiać i sprawdzać bardzo dokładnie.

Jeżeli przeczytałeś/as zostaw gwiazdkę/komentarz