Rozdział 9

3.5K 126 49
                                    

Minęło trzy dni od imprezy. Od tamtej pory nie widziałem swojego skarba. Cały czas o nim myślę ale nie tylko on mi zwrócił w głowę. Od piątku nic do mnie nie na pisał ten pedofil. Co z nim? Był taki podjarany, a teraz cisza. Może powinienem do niego napisać? Nie zrobię tego. Nagle poczułem wibracje w kieszeni. To pewnie on. Wyciąłem z tylnej kieszeni telefon. Myliłem się to Tae do mnie napisał.

Pasztet:

Hej, Kook. Nie uwierzysz w to co Ci mam do opowiedzenia.

Ty:

Hej, no mów o co chodzi

Pasztet:

Musimy się spotkać. Masz czas za 20 mi

Ty:

Tae mamy lekcje z 40 min nie mam zamiaru jechać do Ciebie bo to nie po drodze do szkoły to po pierwsze, a po drugie możesz mi wszystko opowiedzieć w szkole.

Pasztet:

No okej. Do zobaczenia.

Westchnąłem głośno i położyłem telefon na umywalkę. Ściągnąłem z siebie spodenki i rzuciłem je do kosza na pranie. Wskoczyłem do ogromnej wanny napełnionej ciepłą wodą. W końcu relaks. Nagle znów mój telefon za wibrował. Pewnie to on. Może się stęsknił. Niechętnie wyszedłem z wanny. Wziąłem telefon do ręki i wróciłem na swoje miejsce. Ciekawe co napisał. Odblokowałem smartphone lecz to nie była wiadomość od niego tym razem napisała Jisoo, którą zlewałem cały weekend.

Jisoo:

Hej, kochanie.

Dlaczego nie odpisujesz?

Halo.

Ty:

Hej, miałem swoje powody.

Ta jasne. Ciekawe co zrobi teraz?

Mam mały problem widziałem Cię na imprezie z tym gościem, z którym tańczyłaś. Jak mogłaś mnie zdradzić z nim po naszym stosunku.

Jisoo:

Jungkook o czym Ty mówisz? Nic takiego nie pamiętam. Przecież wierz, że Cię kocham❤

Ty:

Kochałeś mnie jak się z nim pieprzyłaś!! To koniec.

Zaśmiałem się następna do kolekcji. Przyznam szczerze piątek był na prawdę szalony.

Trzy dni wcześniej

Piątek:

Upiłem kolejny kieliszek, który dała mi Jisoo. Dziewczyna z wielkim uśmiechem wpatrywała się we mnie. Nagle podszedł do nas Kyungsoo i zaprosił do tańca dziewczynę. Ona z wielką chęcią poszła z nim na parkiet. Oczywiście to musiało być zaplanowane bo jak tylko dwójka zniknęła za futryną pojawił się koło mnie Bohyung.

Pragnę Cię❤/ 𝐉𝐢𝐤𝐨𝐨𝐤✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz