Podwójna tożsamość 3 - Gliniarze [ZAKOŃCZONA]

Rozdział 4

Wieczorem Kuba przyniósł butelkę wina do salonu, otworzył ją i napełnił lampki. Natalia w tym czasie odebrała pizzę i położyła ją na stoliku. Wygrzebała z szuflady zapałki i zapaliła świeczki. Wzięła kawałek pizzy i położyła głowę na ramieniu Kuby.

-Nawet nie wiesz jak bardzo potrzebowałam takiego wieczoru.

-Yhm... - mruknął Kuba biorąc łyk wina. Sięgnął po pilota i włączył telewizor, po czym wstał i wziął kartkę.

-Po co włączyłeś telewizor? Jeszcze na TVP Info?

-Wczoraj puściłem lotka.

Mijały minuty aż w końcu nadszedł czas na losowanie Lotto. Kobieta zaczęła wymieniać liczby.

-4...15...27...31...38...44

-O kurwa Natalia! Japierdole nie wierzę! Wygraliśmy 10 milionów!

-Co ty gadasz? Pokaż mi to... - Natalia zerknęła na kartkę i wsłuchała się w powtórzone liczby - Aaaaa!

-To chyba sen jakiś! Tyle kasy!

-Kuba! Trzeba to oblać! - krzyknęła Natalia i podniosła lampkę wina. Kuba zrobił tak samo - Za wygraną!

-Za nasze 10 milionów!

Natalia obudziła się jako pierwsza i położyła się na Kubie. Ten czując ciężar na swoim ciele otworzył oczy i uśmiechnął się szeroko.

-Wyspałaś się moja milionerko?

-Tak. A ty mój milionerze?

-Nie bardzo - zaśmiał się - Dzisiaj pojedziesz ze mną odebrać wygraną.

-Kuba co my zrobimy z tymi pieniędzmi? 10 milionów to okropnie duża suma.

-Powiem Ci, że jeszcze nie myślałem o tym - westchnął i pogładził Natalię po włosach - Przygotuję śniadanie i pogadamy o tym.

Kuba wyjął wszystkie potrzebne składniki do przygotowania tostów. Dzień nie mógł rozpocząć się bez kawy dlatego wlał wodę i włączył czajnik.

Parę minut później śniadanie było już gotowe. Jednego tosta polał ketchupem, drugiego sosem czosnkowym.

-Tosty raz - powiedział kładąc talerz i szklankę przed Natalią.

Nastąpiła cisza. Po paru minutach Natalia ponowiła pytanie.

-No i masz jakiś pomysł co zrobić z tymi pieniędzmi? Bo ja mam jeden...

-Mów.

-Myślałam żeby dać 3 miliony Martynie i Magdzie. Sobie zostawimy też 3 miliony, a pozostałe milion przekażemy na akcje charytatywne.

-Dobry pomysł. Nam nie będzie potrzebna cała wygrana. A tym sposobem każdy będzie zadowolony.

-Zadzwonię do dziewczyn jak już odbierzemy pieniądze. Przyjadą i wtedy im to przekażemy.

16:00 - Mieszkanie Kuby i Natalii

-Co to za pilne spotkanie? - spytała Magda wchodząc tuż za Sebastianem i Ernestem.

-Zaraz Wam powiemy.

Wszyscy przeszli do salonu. Kuba i Natalia siedzieli naprzeciw pozostałych.

-No więc o co chodzi? - zaczęła Martyna.

-Słuchajcie... Wczoraj wygraliśmy 10 milionów złotych. I część tych pieniędzy chcielibyśmy dać Wam.

Natalia przedstawiła swój plan podziału pieniędzy. Magda i Martyna na początku nie zgadzały się na taki prezent, lecz za namową swoich rodziców przyjęły pieniądze.

------------------
Podobał Wam się rozdział? 

Jaka była wasza największa
wygrana w kumulacji Lotto?
Moja 24 zł 😂

Czytajcie kolejne rozdziały!

Pozdro! ☺️