Od wygranej minęło kilka dni. Roguzowie przekazali już pieniądze na 50 różnych akcji charytatywnych. Fundacja Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach była pierwszą fundacją, która przyszła im na myśl.
Magda i Sebastian mieli już pomysł na co przeznaczyć podarowane pieniądze. Postanowili urządzić za to wesele, kupić swoje własne mieszkanie i lepszy samochód. Martyna planowała otworzyć swój własny gabinet weterynaryjny. Wcześniej nie mogła sobie na to pozwolić ze względów finansowych i małej wiedzy w praktyce. Teraz jej marzenie mogło się spełnić.
Jedynie Kuba i Natalia nie mieli pomysłów co zrobić ze swoimi 3 milionami. Mieli własne mieszkanie, sprawny samochód... Więcej do szczęścia im nie brakowało.
Natalia siedziała na kanapie trzymając w jednej ręce książkę, a w drugiej kubek z herbatą. Kuba krzątał się po kuchni bez żadnego celu - po prostu z nudów.
-Przydałby się remont... - mruknął rozglądając się po pomieszczeniu - Malowanie, może jakaś wymiana mebli... Już mi się znudził ten wystrój.
Natalia jednak nic nie odpowiedziała. Odłożyła książkę i kubek po czym weszła do kuchni i oparła się o blat.
-Dałbym tutaj jakiś jasny kolor. Trzeba zmienić na styl nowoczesny, a nie takie... PRL.
-A wiesz o czym marzę? - spytała Natalia.
-No... Nie bardzo?
-O domku jednorodzinnym przy wodzie. Z własnym pomostem... Chcę odpocząć od tego miejskiego zgiełku, chcę mieć ciszę i spokój na stare lata.
Kuba nie był przekonany co do wyprowadzki. Z jednej strony popierał pomysł Natalii, choć z drugiej wolał zrobić remont na ''starych śmieciach''
-Ja nie wiem czy to jest dobry pomysł... - mruknął po czym podrapał się po głowie.
-Kuba, ja nie patrzę tylko na nas. Żebyśmy odpoczęli i tak dalej. Tu w grę wchodzi nasza wygrana. Powiedzmy, że na remont tego mieszkania wyjdzie... Z 50 tysięcy. A za budowę domu i działkę? Z 500 tysięcy to tak lekko.
-W sumie... Może jednak dobrze kombinujesz...
Natalia wyjęła laptopa z szafki, położyła go na stole i usiadła razem z Kubą. Po kilkunastu minutach znaleźli kilka działek, które miały dostęp do jeziora lub rzeki. Kuba wyobraził sobie jak siedzi z wędką na pomoście tym samym zgadzając się coraz bardziej z pomysłem Natalii.
------------------------
Czy Kuba i Natalia powinni się wyprowadzić?
Czy Martyna założy swój własny gabinet weterynaryjny?Dowiecie się tego czytając
kolejne rozdziały 😁Pozdro!
CZYTASZ
Podwójna tożsamość 3 - Gliniarze [ZAKOŃCZONA]
Short StoryZanim zaczniesz czytać trzecią część upewnij się, że przeczytałeś pierwszą i drugą 😉 Kubę i Natalię czekają wielkie zmiany. Narodziny pierwszego, upragnionego wnuka to tylko początek. Co się wydarzy? Czy te zmiany polepszą, czy pogorszą życie Rog...