one of me for all of you [bnha]

Chapter 3

~OoO~

    Shouto nie było tego dnia. Minął tydzień od ich wspólnej nauki w bibliotece. Między nim, a Todorokim była przepaść, której Izuku nie mógł przeskoczyć, choć bardzo by tego chciał. Chciał się skonfrontować z dwukolorowym chłopakiem w bibliotece, ale jak na złość nie było go.

    Izuku siedział z Uraraką w porze lunchu, bo Todorokiego nie było, by z nim siedzieć. Zawhała się, gdy zajęła krzesło obok niego. Midoriya zastanawiał się, dlaczego.

— Jak się masz, ty i ten chłopak? — zapytała. Sztucznie słodki głos zastąpił jej zwykły.

— Um… ok. Jesteśmy przyjaciółmi. — poinformował ją. Jej usta otworzyły się, tworząc O. Odwróciła się i zaczęła rozmawiać z innymi przyjaciółmi: z Iidą, z którym dobrze się dogadywała i Tsuyu, z którą nie rozmawiała zbyt często.

    Izuku chciał rozmawiać z trójką, ale oni nie chcieli z nim. Tsuyu od czasu do czasu pytała się go o coś. Wiedział, że jest sympatyczna, dlatego zastanawiał się, dlaczego tak na niego dziwnie patrzyła. Zjadł w milczeniu, będąc odtrącony przez własną przyjaciółkę. Miał wobec Uraraki wątpliwości. Jest dobrą przyjaciółką, więc celowo go nie ignoruje, prawda?

    Kiedy zadzwonił dzwonek, Tsuyu zaprowadziła go pod klasę.

— Mamy tu razem lekcje, prawda? Usiądziemy razem? — zapytała. Midoriya nie miał serca, by powiedzieć „nie”.

    Asui była o wiele bardziej zabawna, niż się spodziewał. Była spokojna, jak Shouto, i towarzyska. Utrzymywała go w dobrym nastroju, a on zapomniał, że jeszcze chwilę wcześniej był zdenerwowany. Choć to była tylko jedena godzina zajęć, złagodziła jego zmartwienia. Nie potrzebowali Uraraki, by wypełnić ciszę.

— Więc Uraraka powiedziała nam, mi i Iidzie, że lubisz… Todorokiego. — powiedziała ostrożnie to nazwisko. Izuku pokiwał głową, a rumieniec oblał mu policzki. Dlaczego im to powiedziała? Nie podobało mu się, że jego przyjaciółka ujawnia jego sekrety. — To ma sens. Wy dwaj jesteście zawsze razem.

— Ona nie… — uciął, próbując sformułować swoją myśl. — Nie sądzę, żeby była zadowolona z tego, że go lubię.

    Tsuyu westchnęła, rozglądając się po klasie.

— Wychowała się w określony sposób, wiesz? Mi też trudno się z nią dogaduje. — odpowiedziała dziewczyna. Midoriya postanowił milczeć, myśląc o jej słowach. W pewien sposób? Co ona ma na myśli?