... Ukazał nam się czerwono krwisty dym. Poczekaliśmy chwilę aż opadnie i wtedy zobaczyliśmy książkę która nie była gruba. Hokage chciał ją wziąć do rąk, ale nie mógł bo było chyba jakieś pole wokół niej, gdy ja zrobiła to samo książka mnie nie odpychała. Przyjrzałam się jej, i na jednej stronie był znak mojego klanu, a z tyłu klan Uchicha. Patrzyłam się na nią od dłuższej chwili, aż książka się nie zmniejszyła i nie połączyła się z moim lewym ramieniem. Wszyscy się na mnie patrzyli i nie wiedzieli co powiedzieć.
-Emiko nie wiedziałaś o tym prawda?
- Nie, nie wiedziałam że tak się stanie.
- No dobrze. Nie możecie powiedzieć nikomu co tu zaszło. I czy chcecie mieć dom razem czy osobno?- spojrzałam się na Sasuke, a on na mnie chyba wiedzieliśmy co powiedzieć.
- Hai Hokage- powiedzieliśmy równo. Wtedy on zaczął czegoś szukać w swoim biurku. Po nie całej minucje Sarutobi położył klucze na biurku prawdopodobnie do naszego mieszkania.
- Możecie odejść, to są klucz do waszego mieszkania.
- Dziękujemy i do widzenia-powiedział Sasuke, wziął klucz po czym złapał mnie za rękę i wyszliśmy do domu prawdopodobnie. Szlismy już kilka minut, a ja się rozglądałam i widziałam w oczach dorosłych lekkie znudzenie, i szczęście. Przychodziliśmy w pewnym momencie obok jakiegoś chłopaka o blond włosach który wyglądał na smutnego. Nic nie mówiłam i nie pytałam bo po co? I tak mogę nie dostać odpowiedzieć. Po jakiś 10min byliśmy pod białym domem z jednym piętrem. Nadal trzymając się za ręce weszliśmy do niego. Na parterze był salon i kuchnia połączona z jadalnią, a na piętrze prawdopodobnie nasze pokoje i łazienka. W salonie widziałam drzwi prawdopodobnie na taras. Kuchnia była w kolorach błękitu, salon w kolorach bezu, schody były z ciemnego drewna. Weszliśmy nimi na górę i były tam trzy pokoje. Poszłam do tego po lewo, a Sasuke do tego naprzeciwko. Po rozglądałam się po pokoju i mogłam uznać że był w ciekawych kolorach, poszłam do pokoju Sasuke. Po rozglądałam się i chciałam już wyjść zobaczyć łazienkę, ale usłyszałam jakby płacz. Spojrzałam na łóżko i leżał tam Uchicha odwrócony do mnie tyłem, chyba nie usłyszałam że wchodzę. Podeszłam do niego po woli i spokojnie by się nie wystraszył, nie wiedziałam czemu płaczę, ale wolałam być ostrożna. Usiadłam za jego plecami i gdy chciałam dotknąć jego ramienia on się odwrócił w moją stronę i przytulił. Objęłam go i położyłam się na łóżku i czekałam aż się uspokoi i ochłonie, ewentualnie zaśnie. Spojrzałam na jego szafkę nocną i chyba wiedziałam czemu płakał, było tam zdjęcie jego rodziny. Patrzyłam się długo na to zdjęcie ze nawet nie zauważyłam kiedy zasnęłam z Sasuke.Obudziłam się w nocy, nie czułam ciężaru na swój ciele co było dla mnie podejrzane, bo jak zasypiałam to z czarnowłosym. Wstałam, wyszłam z pokoju spojrzałam w stronę łazienki gdzie drzwi były uchylone i świeciło się światło. Podeszłam i zapukałam nie usłyszałam odpowiedzieć więc weszłam. Nikogo tam nie było, zgasiłam światło i poszłam sprawdzić dół, gdzie miałam nadzieję że będzie Uchicha. Powoli i po cichu zeszła na dół, gdy byłam na dole sprawdziłam pierw kuchnie, i nie było go tam. Musi być w salonie. Udałam się tam i był, siedział i patrzył się w ścianę nic nie robiąc. Stałam tak chyba z 10min bo Uchicha mnie zauważył, podeszłam do niego by się spytać o co chodzi ale uprzedził mnie.
- Czemu Emi nie śpisz?
- Nie mogę i martwiłam się że coś Ci się stało.
- Miałem koszmar i dlatego. Nie chcę o tym rozmawiać.
- Dobrze. To może chodźmy już spać co?
- Dobra.Jak powiedziałam tak zrobiliśmy poszliśmy na górę do pokoi, już chciałam wchodzić do swojego pokoju gdy poczułam rękę trzymającą mnie za nadgarstek.
- Coś się stało Sasuke?- Nie odwracając się zapytałam.
- Tak. Czy mogła byś spać ze mną proszę?
- Tak mogę. Tylko pójdę się przebrać.
- Dobrze- puścił moja rękę a ja mogłam wejść do swojego pokoju by się przebrać. Po chwili weszłam do pokoju kruczowłosego, i położyłam się na łóżku obok niego. Leżałam tak kilka minut, aż nie poczułam ręki obejmującej mnie.- Emiko czy mogła byś spać ze mną zawsze, bo wtedy czuje się że jest ktoś tu oprócz mnie.
- Bardzo tego chcesz?
- Tak bardzo.
- Dobrze będę spać z tobą- Obróciłam się w jego stronę i zasnęłam wtulona w Uchiche.=======================================
Oto nowy rozdział który pisałam tego samego dnia co opublikowałam "list i oczy" i pisałam go chyba 2 dni. Mam nadzieję że się spodoba.
Do zobaczenia.
=======================================
CZYTASZ
Życie | Sasuke x Oc|
FantasyPewna dziewczyna z z klanu o bardzo zadkim keken genkaj który został wybity gdy miała 5 lat została tylko ona i znaleziona przez ninja z Konochy. Staje się zimna i bez uczuciowe. Zamieszkuje tam, uczęszcza do akademii i poznaje tam pewnego chłopaka...