Odchudzanie, dziennik motywacji

Bonne nuit

To znowu ja,
Mam kilka rzeczy, o których zapomniałam wcześniej. Tak więc powstaje obiecany dzisiaj drugi rozdział.

Zacznijmy od treningów. Ostatnio trochę się z nimi poddałam, a chciałabym znowu zacząć ćwiczyć. Na wiosnę chcę zacząć biegać, ale do tego jeszcze sporo czasu. Na razie zaczęła bym od treningów dwa razy w tygodniu, do tego dochodzi jeszcze wf.

Zastanawiam się nad dodawaniem bilansów, myślę, że bardzo by mnie motywowały.

Macie do polecenia jakieś super książki na watt?

I czy macie jakieś konkretne rzeczy, o któtych chcielibyście, żebym napisała? Mam teraz taką chęć do pisania, więc możemy to wykorzystać 😉

Czekam na Wasze propozycje w komentarzach. A ja lecę tworzyć moje małe dzienne cele.

Trzymajcie się cieplutko
Dobranoc ❤️

💚23.11💚