Heja
Dzisiaj był dobry dzień. Tak bym go opisała. Nie było źle, ale szałowo też nie, było dobrze.
Powiem Wam tak: kalorie wyszły spoczko, ale ta czekolada... O borze... (Zanim ktoś się przyczepi - bór kochani, kiedy harcerstwo wejdzie za mocno😂)Ś n i a d a n i e i I I Ś n i a d a n i e
Kawa z mlekiem sojowym: 50 kcal
Czekolada: 444 kcalO b i a d
Ziemniaki i kawałek kurczaka: 231 kcalK o l a c j a
Tortilla: 145 kcalRazem: 870/1200 kcal
That's so good.
Jestem taka dumna z siebie!
No i jeszcze cele:
🌻 nauka, przynajmniej 30 min ✓
🌻 ćwiczenia, przynajmniej 20 min ✓
🌻 woda, przynajmniej 1l ×
🌻 kalorie, max. 1200 ✓Ta woda, to jakiś dramat... Wiecie co zrobić, żebym zaczęła jakoś sensownie pić?
Jutro fajny dzień, dużo czasu zajętego - mniej jedzonka.
Dobra, ja lecę powtarzać na kartkówkę z historii
Dobranoc ❤️ i do jutra
💚2.12💚
CZYTASZ
Odchudzanie, dziennik motywacji
RandomPo prostu chcę schudnąć, mam nadzieję, że ten dziennik będzie miejscem pełnym motywacji dla mnie i dla Was.