Hej!
Czy Wy też jesteście tak zmęczeni? Bo ja serio śpię dużo więcej i i tak jestem zmęczona. Mam budzik na ósmą, a i tak podniosę się po dziesiątej, chociaż śpię sporo jak mnie do tej ósmej.
No cóż, lecimy dalej.
W a g a: 70,3 kg
Ś n i a d a n i e: trochę warzywnej potrawki (pokrojone warzywa wrzucone do garnka i ugotowane, filozofii nie ma xd) i marchewka
O b i a d: zupa krem z warzyw i makaron z cukinii ze szpinakiem
K o l a c j o - c o ś: zapiekane jabłka z cynamonem, zupa i pomidor
Ć w i c z e n i a: takie z apki, nic wielkiego, kończę te 30-dniowe wyzwanie fitness, więc za kilka dni będą jakieś ambitniejsze treningi.
Jutro postaram się napisać coś więcej o tym wszystkim, ale dzisiaj nie mam siły ani weny.
Trzymajcie się cieplutko, uczcie, bo to ważne.
Dziękuję ❤️
CZYTASZ
Odchudzanie, dziennik motywacji
RandomPo prostu chcę schudnąć, mam nadzieję, że ten dziennik będzie miejscem pełnym motywacji dla mnie i dla Was.