Powroty bywają trudne... Jednak postanowiłam wrócić. Potrzebuję tego dziennika. Potrzebuję Was. Mojej motywacji.
Tak więc od jutra wracam. Nawet jeśli zawaliłam. Na pewno zawalę jeszcze nie raz.
Jutro podam wagę (a ostatnio przytyłam), wymiary i te wszystkie inne pierdoły...
Przepraszam...
Chcecie jakiś special na tysiąc wyświetleń? XD
Trochę spóźniony, ale jak macie pomysł to piszcie w komentarzach.Także dobranoc i dziękuję ❤️
Trzymajcie się cieplutko i powodzenia w siedzeniu w domku 🌻
CZYTASZ
Odchudzanie, dziennik motywacji
RandomPo prostu chcę schudnąć, mam nadzieję, że ten dziennik będzie miejscem pełnym motywacji dla mnie i dla Was.