Odchudzanie, dziennik motywacji

Happy Hanukkah

Hejoo,
Od razu przepraszam za brak rozdziału wczoraj, już to nadrabiam. Po prostu zasnęłam o 21, potem obudziłam się o 23, przebrałam się i poszłam spać dalej xd

No więc tak:

Ś n i a d a n i e
Pół kajzerki: 87 kcal
Pomidor: 11 kcal
Serek wiejski: 78 kcal
(bez laktozy, jakby to kogoś interesowało)

O b i a d
Barszcz czerwony: 17 kcal
Naleśniki: 355 kcal

P r z e k ą s k i
Ciastka owsiane: 114 kcal

K o l a c j a
Tosty: 130 kcal
Camembert: 193 kcal

Razem: 985/1000 kcal

Cele:
❄️ max. 1000 kcal ✓
❄️ trening, min. 20 minut ✓
❄️ rozciąganie, min. 15 minut ×
❄️ min. 0,75l wody ✓
❄️ nauka, min. 20 minut ×

Cele wyszły całkiem w porządku. Teraz powinnam się uczyć, żeby trochę ponadrabiać, ale mi się nie chce, jak przez całe życie.

Odnośnie tytułu: Chanuka zaczęła się w niedzielę. Jak ja kocham to święto! Nie jestem żydówką, ale Chanukę mogłabym obchodzić (jak coś, to nie chcę ranić niczyich uczuć religijnych, ale Chanuka jest super).

A jeśli chodzi o nieco bliższe większości z nas święta.
Życzę Wam dużo zdrowia, szczęścia i miłości (najważniejsze! 😂), żebyście kochali przede wszystkim siebie, ale i innych. Oczywiście spełnienia marzeń, żeby Wasze życie układało się po Waszej myśli. Wesołych świąt, spędzonych w gronie ważnych dla Was osób. ❤️

Dzisiaj już nie liczę kalorii, ale oczywiście nie będę przesadzać z jedzeniem. Jutro zobaczę, ale chciałabym już wszystko kontrolować.

Do następnego kochani ❤️

❄️23/24.12❄️