POPRAWIONE
-Jakoś umiem.- zaśmiał się- Właśnie muszę wam coś oświadczyć.- powiedział i spojrzał na mnie
Błagam, nie teraz...
-Dużo o tym myślałem i podjąłem decyzję.- zaczął- Mam zamiar przeprowadzić się do Londynu. I chciałem się Ciebie Olivia zapytać, czy chcesz zamieszkać tam zemną. Wiem, że to duża wiadomość, ale wypisałem wszystkie za i przeciw. To jest chyba jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.- uśmiechnął się promiennie
-Wow.- to było jedyne co udało mi się wydusić z siebie. Kurcze, chłopak wyskakuje wam z wiadomością wspólnego mieszkania. Dla każdego byłby to szok.
-Tom, nie spodziewałem się tego po Tobie synu.- powiedział ojciec chłopaków
-To jak Olivia. Zgadzasz się?- zapytał się mnie mój chłopak
-Tom, nie naciskaj tak na nią. Musi przecież porozmawiać na ten temat ze swoimi rodzicami. Poza tym może Olivia chciała by mieszkać w Stanach, tam gdzie się urodziła.- powiedziała Nikki- Nie zapominaj, że jej rodzina może tez chcieć się z nią widywać.
-To nie tak, że nie chcę. Muszę porozmawiać na ten temat ze swoimi rodzicami, jak oni to widzą.- odpowiedziałam- Londyn jak najbardziej mi odpowiada, ale nie chcę żeby mojej mamie było przykro, że przeprowadzam się dalej od niej. Ostatnio jak z nią rozmawiałam to bardzo narzekała, że cały czas mieszkam w Szwajcarii i nie mamy się jak spotykać.
-Właśnie. Dom wiadomo możesz kupić, ale najpierw poczekaj na odpowiedź Olivii.- znowu głos zabrała kobieta- A właśnie. Jakoś nie pytałam Ciebie o to. Masz jakieś rodzeństwo?
-Tak mam. Trzy starsze siostry i jednego również starszego brata.- odpowiedziałam
- Wybacz moją śmiałość, ale Tom coś kiedyś wspominał że Twoi rodzice się rozwiedli. To prawda czy on sobie tylko żartuje.- zapytała Nikki
-Mamo.- upomniał kobietę brunet- Tak się nie robi. Może dla Olivi to jest trudny temat.
-Jestem ciekawa po prostu.- wybroniła się
-Wiesz, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła?- powiedział Sam
-Mi to nie przeszkadza. Chętnie o tym mówię. Tak, moi rodzice rozwiedli się kiedy miałam jakość sześć lat, ale nadal się lubią i wspierają swoje dzieci. Oscar i Octavia są moim przyrodnim rodzeństwem. Mamy wspólnego ojca, a ich matka zginęła w pożarze.- wróciłam wspomnieniami- Dlatego ja również boję się ognia.- wyznałam
⨀
08.05.2018
Jesteśmy na wakacjach już dwa dni i nie chce mi się wracać. Wczoraj wieczorem, jak kładliśmy się spać, to Tom oświadczył mi, że ten dzień spędzimy razem we dwoje. Jego rodzina nie miała z tym nic przeciwko, a jego młodsi bracia nabijają się z tego, że jest w kimś zakochany Ja tak samo robiłam z moim bratem.
-Ubierz się wygodnie. Najpierw idziemy na miasto zwiedzać.- usłyszałam głos Toma
Wyciągnęłam z walizki pierwsze lepsze wygodne ubrania, które po chwili miałam już na sobie. Pogoda tutaj jest wręcz zabijająca. Noce jak i dnie są tak upalne, że dosłownie wszyscy umieramy i ochładzamy się w basenie, jedząc lody o smaku brownie.
-Gdzie zaczynamy?- zapytałam kiedy byłam już wyszykowana
-Tam gdzie nas nogi poniosą.- odparł tajemniczo- Mamo my idziemy.
أنت تقرأ
First Love
أدب الهواةTak jak pierwsza miłość Dajesz wszystko I dostajesz za dużo... W którym Olivia przylatuje na dwa tygodnie do Harrego Hollanda *Aktualnie poprawiam tą książkę, dlatego opublikowane jest dopiero połowa rozdziałów* *Zapraszam również do książki "In my...