37

462 24 12
                                    

|Asia|

Dojechaliśmy z Dylanem do jego domu.

Nie odzywałam się do niego całą drogę i z samochodu też wysiadłam bez słowa.

Podeszłam do drzwi i czekałam aż brunet je odkluczy.

-Wiesz doskonale, że i tak nie wierzę, że to tylko osłabienie. Coś jest na rzeczy, za długo gadałaś w sali z Patrykiem.

-Jak chcesz, to nie wierz-westchnęłam.

-Ta... Chcesz coś zjeść? Zamawiamy coś?- zapytał zmieniając temat.

-Chcesz to zamów sobie coś, ja nie jestem głodna. Pójdę do twojego pokoju się zdrzemnąć.

-Jak chcesz- westchnął.

Poszłam do pokoju i położyłam się na łóżku.

Wyciągnęłam telefon i odblokowałam go.

Na tapecie nadal miałam zdjęcie moje i Kuby jak się całujemy.

Co ja mam zrobić żeby on mi teraz wybaczył to co mu zrobiłam?

Odłożyłam telefon i położyłam się, a po chwili usnęłam.

|Patryk|

-No to? Powiesz mi co jej jest?- zagadał Kuba, który właśnie parkował pod moim blokiem.

-Chodź do domu- szepnąłem i wysiadłem z samochodu.

Poszliśmy do mojego mieszkania i chłopak samym wzrokiem dawał mi znać, że chce wiedzieć.

-No co ja mam ci powiedzieć?- westchnąłem- To było osłabienie. Ostatnio dużo się stresowała i denerwowała i tyle- skłamałem.

-Mam nadzieję, że nic poważniejszego jej nie będzie- westchnął.

-Też mam taką nadzieję- stwierdziłem.

Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi.

Poszedłem otworzyć.

-A tu czego tu chcesz?- zapytałem z lekką pogardą w głosie.

-Mam małą sprawę. Mogę wejść?

-Nie. Najpierw powiedz co...

-Patryk?- obok mnie pojawił się Kuba.

-Ooo miło poznać. Inga- dziewczyna zza drzwi wyciągnęła rękę do Kuby.

-Yyy... Cześć, Kuba- chłopak uścisnął rękę dziewczyny- Patryk, ja idę do sklepu- zwrócił się do mnie.

-No jak chcesz- wzruszyłem ramionami i założył buty.

-Wiesz co... To już nie ważne- Inga szybko odeszła.

Nie lubie jej.

Kuba wyszedł.

|Kuba|

Wyszedłem z mieszkania Patryka.

Dosłowie wyszłem zza rogu bloku i obok mnie szła już Inga.

-Co tam?- zagadała.

-Nie twój interes- powiedziałem bezinteresownie.

-Jezu... Słuchaj- stanęła na przeciwko mnie- Dlaczego się okłamujesz?

-Nie rozumiem...?

-Rany... Dlaczego wmawiasz sobie, że ci wybaczy, skoro i tak wiesz, że zjebałeś i już nie będziecie razem?

-Ja...

-No właśnie. Okłamujesz się. Przyjmij do wiadomości to, że ją skrzywdziłeś i zjebałeś po całej linii.

-Zastanowię się, zostaw mnie- nie znam dziewczyny, ale mam wrażenie, że ma rację...

Kurwa co się ze mną dzieje?

|Asia|

Przebudziłam się i zeszłam na dół.

Zobaczyłam Dylana w salonie. Poszłam do kuchni, a chłopak zaraz za mną.

-Asia... Wtedy, gdy przyjechał Kuba... Ty... Wtedy tak na serio? Serio mnie pocałowałaś? Jest dla nas jakaś szansa?- zapytał.

-Wiesz... Nie wiem... Nie mam pojęcia... Daj mi troszkę czasu...

~Demons~ /4Dreamers/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz