12

825 22 2
                                    

Sonyeon pov:

Dzień jak co dzień obudziłam się w swoim pokoju tym razem Yuqi nie przyszła mnie obudzić dziwne, ale ta mała zagłada zawsze coś wykombinuje.
Już ubrana  w to

Siedziałam w salonie i oglądałam tv po chwili do mnie dołączył Namjoon

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Siedziałam w salonie i oglądałam tv po chwili do mnie dołączył Namjoon.

RM: Hej
Sonyeon: Cześć, słuchaj mam pytanie możemy z wami do wytwórni jechać?
RM: Jasne czemu nie, a Yuqi też jedzie?
Sonyeon: Raczej tak
Yuqi: Raczej na pewno
Yuqi była ubrana w to

RM: HejSonyeon: Cześć, słuchaj mam pytanie możemy z wami do wytwórni jechać? RM: Jasne czemu nie, a Yuqi też jedzie?Sonyeon: Raczej tak Yuqi: Raczej na pewno Yuqi była ubrana w to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

RM: Jak ty tu tak po cichu przyszłaś?
Yuqi: Sama nie wiem już tak mam że straszę ludzi
No i zaczęliśmy się śmiać.

(Po śniadaniu)

Wszyscy poszli szykować się bo za raz jedziemy do wytwórni.
Przez okno w moim pokoju zobaczyłam że ktoś się kręci po naszym no w sumie ich ogrodzie szybko wybiegłam i wbiegłam do pokoju Sugi.

Suga: Coś się stało?
Sonyeon: Ktoś się kręci po ogrodzie
Suga: nie możliwe
Sonyeon: to chodź i się przekonaj że mam rację

Poszliśmy na dół i otworzyliśmy drzwi, zobaczyliśmy jak jakiś gościu ucieka przez płot.

Sonyeon: Widzisz miałam rację
Suga: ale jak do kurwy nędzy ktoś od tak mógł sobie  wejść, przecież mamy coś takiego jak alarm a brama przecież jest zamknięta, kamery chodź zobaczymy może jest jego twarz na nagraniu.
Sonyeon: Mówimy o tym reszcie?
Suga: Tylko niektórym, po co resztę martwić.
Kiedy weszliśmy do pokoju w którym są monitory podłączone do kamer zobaczyliśmy że nic się nie nagrywało od dwóch tygodni.
Suga: Kurwa ktoś nam grzebał przy kamerach i alarmach i całym systemie antywłamaniowym?
Sonyeon: Cholera myślisz że to są ci ludzie co mnie i Yuqi porwali?
Suga: Wszystko możliwe
Sonyeon: Komu o tym powiemy?
Suga: Dowie się o tym tylko Jin, RM i V
Sonyeon: A co z Yuqi, przecież ta sprawa dotyczy też jej?
Suga: Chcerz żeby panikowała i martwiła się o ciebie?
Sonyeon: No nie, dobra zrobimy tak jak ty chcesz.
Powiedzieliśmy osobą które miały wiedzieć, ich reakcje były podobne do naszych.

(W wytwórni)

Poszłam z Yuqi do naszego taty żeby powiedzieć że zgodziłyśmy się być w zespole.

Sonyeon: Chcemy być w zespole
Tata: Serio?
Yuqi: Tak
Tata: Yuqi, skarbie nie będziesz się stresować i dasz radę?
Yuqi: Postaram się, przecież będę z Son ona mi pomoże prawda?
Sonyeon: Jasne że tak!
Tata: Okej jutro poznacie resztę dziewczyn i ogólnie pójdziecie gdzieś żeby się poznać.
Yuqi: Fajnie!
Sonyeon: Może zaprosimy je do nas?
Tata: To świetny pomysł!
Yuqi: Tak będzie fajnie może zostaną u nas na noc?
Sonyeon: Ale jak je pomieścimy?
Yuqi: Zobaczysz mam już plan
Tata: Son zaufaj Yuqi
Sonyeon: Okej tym razem tak zrobię.

(W dormie)

Powiedzieliśmy chłopakom o tym że będziemy zakładać zespół oni mam pogratulowali.
J-Hope: Chłopaki trzeba opić to że nam rosną nowe gwiazdy w kpopie?
Jimin: Masz rację
I Jimin poleciał po piwo dał każdemu z nas
Tae: Yuqi będziesz piła
Yuqi: No jak każdy to i ja
Tae: Otworzyć ci?
Yuqi: Byłoby miło, dzięki

Yuqi pov:
Po tym jak Tae otworzył mi piwo zobaczyłam jak Son się śmieje
Yuqi: Son o co ci chodzi czemu się śmiejesz?
Sonyeon: Nie ważne
Tae: Okej...

Son i Tae zaczęli się śmiać a wszyscy łącznie ze mną na nich się dziwnie patrzyli.

Jungkook: Gramy w butelkę?
RM: Ja mogę
J-Hope: Ja też
Sonyeon: Jestem za
Tae: Ja tak samo
Suga: Niech będzie
Jin: No nie wiem czy to dobry pomysł ale ok
Jimin: Jestem team butelka
Yuqi: A ja nie
Jimin: Dlaczego?
Sonyeon: Jimin ona i tak ci nie powie

Sonyeon wzięła mnie na stronę i namówiła mnie żeby się też w tą grę bawiła.

Sonyeon: Yuqi też gra!
Wszyscy zaczęli się cieszyć
Jin: Na pewno Yuqi?
Yuqi: Chyba tak
Jungkook: No to zaczynamy
Pierwszy kręcił Jungkook i wypadło na Jin'a.
Jungkook: Idź zrób nam coś do jedzenia
Jin: Serio takie łatwe?
Jungkook: Tak bo jestem głodny
Wszyscy zaczęli się śmiać.
Teraz Jin kręci i wypadło na Suge
Jimin: Suga bój się
Suga: No dawaj z tym zadaniem
Jin: Musisz przytulić Sonyeon
Sonyeon: Serio Jin?
Suga: Okej
No i Suga przytulił Son
Wszyscy:Uuu
Yuqi: Dajcie im spokój przecież to tylko przyjacielski przytulas
Sonyeon: No właśnie (szept) dzięki zagłado
Ja tylko skinęłam jej głową.
Kilka kolejek później.

Jimin kręcił i trafiło na Tae
Jimin: Jak fajnie
Sonyeon patrzyła wściekłe na Jimina. Tae miał przerażony wyraz twarzy.
Jimin: No masz pocałować Yuqi
Bts: Uuu
Sonyeon: Zamknąć się!
Tae: Yuqi jak nie chcesz żebym to robił, to nie zrobię
Yuqi: Ale wtedy dostaniesz karę
Sonyeon: Jimin jaka jest kara?
Jimin: Będzie musiał robić to co będę mu kazał
Sonyeon: czyli nic dobrego
Yuqi: Możesz mnie pocałować
Tae: Na pewno?
Yuqi: Tak (szept do Tae) Jimin nie powiedział gdzie możesz mnie pocałować w policzek lub czoło
Tae: (szept do Yuqi) okej ale świetnie to wymyśliłaś, ale minę będzie miał.
Tae pocałował mnie w czoło
Suga: A gdzie usta usta?
Yuqi: W lesie
Jimin: Miało być w usta
Yuqi: Ale tego nie powiedziałeś
Tae i Sonyeon zaczęli się śmiać i nabijać z Jimina.

RM: Towarzystwo rozchodzimy się czas spać, dobranoc
Wszyscy: Dobranoc
Yuqi: pa
Jako pierwsza pobiegłam na górę umyłam się i poszłam spać.

Mam nadzieję że rozdział się podoba 💗

Dwie siostry i ich życie z BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz