26

448 15 4
                                    


Soyeon pov:
Jezu mam już dość tej przerwy między mną a Sugą. To już chyba po prostu koniec muszę się z tym pogodzić . To boli bardzo boli ale no cóż chyba nie jesteśmy dla siebie stworzeni. Wstałam z łóżka i poszłam się ubrać i pomalować.
Gdy już się ogarnęłam poszłam do kuchni zjeść śniadanie z resztą chłopaków i Yuqi. Przy śniadaniu panowała dziwna cisza. Zwykle było tyle tematów do rozmów a teraz nic.  Po śniadaniu poszłam do swojego pokoju i spędziłam tam 2 godziny oglądając jakieś seriale. Szczerze mówiąc to chyba wrócę na jakiś czas do Polski. Do znajomych i reszty rodziny. Wezmę ze sobą Yuqi i potraktujemy to jak wakacje a odpoczynek nam się teraz przyda tylko pytanie czy menadżer da nam wolne bo jak nie no to nici z planów. W końcu wyszłam z pokoju i postanowiłam że pomogę Jiminowi sprzątać dom. W ogóle wow co go natchnęło do sprzątania? Trudno nie wnikam w to. Złapałam za odkurzacz i podkurzalam salon , potem pościerałam kurze z szafek i szaf a na koniec umyłam podłoge w kuchni. Jin rozwalił mąkę na podłogę więc musiałam sprzątać 2 razy. Gdy skończyłam dostałam telefon od Yuqi. Miałam jak najszybciej przyjechać do BigHitu bo mamy zacząć trenować choreografię do jednej z naszych piosenek.
Wzięłam jakieś leginsy i podkoszulkę na przebranie i pojechałam samochodem Sugi do BigHitu.

Soyeon: Hej już jestem

SooJin: Hej czekamy jeszcze na Miyeon i Shuhua'e ( chyba źle odmieniłam)

Soyeon: Okej

Gdy przyjechały dziewczyny zaczęłyśmy ćwiczyć choreografię.

Jak skończyłyśmy to każda poszła w inną stronę. Ja i Yuqi pojechałyśmy do chłopaków , Minnie pojechała gdzieś z Jungkookiem , SooJin i Miyeon pojechały do domu a Shuhua poszła na zakupy.

(Dorm BTS)
Yuqi: Hej Chłopaki!

Z kuchni wyleciał Jin

Jin: o hej dziewczyny zrobiłem kolację nałożyć wam?

Soyeon  i Yuqi: Tak

Jin: Okej.

Suga złapał mnie za rękę i pociągnął za sobą do pokoju.

Suga : Musimy pogadać

Soyeon: Mów...

Suga: Mam dość tego. Tej przerwy . Kocham cię Soyeon proszę bądźmy znów szczęśliwą parą

Soyeon: Suga też cię kocham . Przez chwilę myślałam że chcesz to zakończyć
- podeszłam do niego i mocno go przytuliłam a on to odwzajemnił. Potem jeszcze rozmawialiśmy na temat jego nieudanych oświadczyn i postanowiliśmy że jak na razie ten temat odłożymy  na bok ponieważ nie to trochę za wcześnie. Jesteśmy razem dopiero 4 miesiące.

Obydwoje zeszliśmy na dół do reszty na kolację.

Jimin: O widzę że między wami już wszystko w porządku.

Yuqi: No w końcu się pogodziliście.

Soyeon: Nie męczmy już tego tematu.

Jin: Siadajcie do stołu bo wszystko wystygnie.

Po kolacji poszłam się umyć a następnie poszłam spać.

Ten rozdział wyszedł bardzo krótki bo tylko 425 słów. Obiecuję że postaram się pisać je dłuższe. Mam nadzieję że rozdział się wam podobał 🤗 Jak są jakieś błędy to bardzo za nie przepraszam 🌈

Dwie siostry i ich życie z BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz