Soyeon pov:
Dzisiaj żegnamy bardzo ważną dla nas osobę czyli SooJin. Bardzo mi jej brak.
Jin się jeszcze nie pozbierał. Cały czas płacze. Wypuścili go już ze szpitala ale kazali na niego bardzo zwracać uwagę i pilnować żeby brał leki. Wstałam z łóżka i poszłam się ubrać. Ubrałam to:Zeszłam na dół do kuchni. Yuqi była ubrana tak
Zjedliśmy śniadanie w ciszy a potem wsiadliśmy w samochód i pojechaliśmy na cmentarz. Byli tam już rodzice i najbliższa rodzina SooJin. Najpierw była msza za SooJin a potem poszliśmy w miejsce gdzie miała być pochowana. Ksiądz oczywiście odmawiał jakieś mowy i modlitwy. W końcu puścili smutną muzyczkę a trumna z SooJin zaczęła zjeżdżać powoli w dół. To był okropny widok. Po prostu się rozpłakałam. Wtuliłam się w Suge i patrzałam jak moja przyjaciółka znika na zawsze. Szkoda mi jej matki. Biedna dostała ataku paniki i pogotowie ją pozbierało. Najgorzej było z Jinem. Tak płakał że chyba pół miasta go słyszało. RM starał się go pocieszyć i jakoś uciszyć ale nie wychodziło mu to. W końcu zabrał go do samochodu. Ja , Suga , Jimin , Yuqi i V oraz resztą dziewczyn zostałyśmy do końca.
Zapłaciliśmy księdzu za całą uroczystość i pojechaliśmy do domu. Zamknełam się w pokoju i nie wychodziłam z niego do końca dnia.Sorka że taki krótki ten rozdział. Tak czy siak mam nadzieję że się podobał ten rozdział. Za błędy bardzo przepraszam.
Biedna SooJin. Spoczywaj w pokoju.
(235 słów )
CZYTASZ
Dwie siostry i ich życie z BTS
RandomZAKOŃCZONE Książka opowiada o 2 siostrach Yuqi i Soyeon. Ich ojciec dostał posadę menagera BTS i dziewczyny lecą z nim do Korei. Siostry na jakiś czas zamieszkają z bangtanami. Jak ułoży się ich życie pod jednym dachem z idolami? Zapraszamy do czyt...