46

405 12 3
                                    

Tydzień później )
Soyeon pov:
Dzisiaj jedziemy na nasz pierwszy koncert. Stresuje się jak cholera. Yuqi i reszta dziewczyn z resztą też. Spakowane pojechałyśmy na lotnisko . chłopaki pojechali z nami. Droga na lotnisko minęła szybko.

Suga: Soyeon uważaj na siebie. Powodzenia ci życzę. Kocham cię.

Soyeon: Będę na siebie uważać. Też cię kocham.  - Pocałowałam i przytuliłam go na pożegnanie. Zobaczymy sie dopiero za 2 dni.. Dziewczyny też się pożegnały i wsiadłyśmy do samolotu. Nasz pierwszy koncert mamy w Stanach Zjednoczonych. Nie mogę się już doczekać. Tyle fanów przejdzie.
mam nadzieję że nic nie zepsuje.

( Hotel Stany Zjednoczone)

Minnie: No ładny nam załatwili ten pokój.

Shuhua: No w końcu jesteśmy gwiazdami to musimy mieć luksus co nie?

Miyeon: Luksus to nie zawsze wszystko. Ale zgadzam się z tobą.

Yuqi: Wow ale tu dużo przestrzeni i tak jakby no trochę tu za pusto. Ja bym ustawiła jeszcze jakieś mebelki tu i ozdoby.

Soyeon: Dobra zbierać sie. Limuzyna po nas podjechała i jedziemy na stadion.

Dziewczyny ubrały się najładniej jak mogły. Ja ubrałam się tak:

a Yuqi ubrała się tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


a Yuqi ubrała się tak:

i Tak pojechaliśmy na stadion

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

i Tak pojechaliśmy na stadion. Weszliśmy za kulisy na scenie. Podeszła do mnie jakaś dziewczyna ze staffu i zaczęła mi robić fryzurę a potem makijaż. Wszystkie dostałyśmy jakieś ubrania w które mieliśmy się ubrać. Najpierw na scenę weszły dziewczyny z Momoland , Potem Everglow , Ateez i teraz nasza kolej.
nasz koncert Wyglądał tak:

Ze sceny zeszłyśmy bardzo zmęczone. Gdy tylko skończyłyśmy się przebierać od razu pojechałyśmy do hotelu oczywiście za zgodą menagera. 
( Hotel )

Soyeon: Yuqi brawo udało ci się. Pokonałaś swój lęk.

Yuqi: Tak. Udało mi się . Myślałam że będzie gorzej. Ale jak weszłam na scenę i zobaczyłam naszych fanów postanowiłam że nie mogę ich zawieść.

Minnie: Jestem padnięta. Mam 13 nieodebranych połączeń od Jungkooka.

Soyeon: Ja mam 9 nieodebranych od Sugi

Yuqi: A do mnie nikt nie dzwonił.

SooJin: Ja mam tylko 2 od Jina.

Poszłam na balkon i oddzwoniłam do mojego narzeczonego.

( Rozmowa telefoniczna )
- Suga coś się stało ?
- Nie. Po prostu chciałem zapytać jak wam idzie.
- No jesteśmy już po koncercie. Było super.
- Wiecie że ten koncert był na żywo i widzieliśmy wszystko w telewizji?
- Serio? To było na żywo? A to dlatego ten dron z kamerą tak latał po całym stadionie.
- Byłaś genialna. Jestem z ciebie dumny. Wdałaś się w moją raperską krew .
- Dobra muszę kończyć. Jestem padnięta. Pa Suga kocham cię.
- Pa ja ciebie też
( Koniec rozmowy telefonicznej)

Soyeon: Dziewczyny! Wiecie że to było w telewizji? Na żywo?

Yuqi: Serio? Widział nas cały świat?

Minnie: to chyba dobrze.

SooJin: Mama Jin mówi że jest z nas dumny.

Poszłam się wykąpać a potem spać. Jutro wracamy do domu.

Heja mam nadzieję że rozdział się podobał 🤗 jak są jakieś błędy to przepraszam 💗
( 452 słowa )

Dwie siostry i ich życie z BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz