ZAKOŃCZONE
Książka opowiada o 2 siostrach Yuqi i Soyeon. Ich ojciec dostał posadę menagera BTS i dziewczyny lecą z nim do Korei. Siostry na jakiś czas zamieszkają z bangtanami. Jak ułoży się ich życie pod jednym dachem z idolami? Zapraszamy do czyt...
Yuqi pov: Jest 11 a ja dopiero wstałam mam 30 minut aby się ubrać i jechać do studia mamy przećwiczyć piosenkę którą napisała Minnie moim zdaniem jest fajna. Muszę wam też powiedzieć że minoł tydzień odkąd rozmawiałam z Tae ciągle mnie unika, Soojin i Jin znowu są razem dzięki mnie i Son, w związku Sugi i Son nic się nie zmieniło dalej mają ,,przerwę" to jest takie chore nawet z łóżka nie mam siły wstać. Dalej jestem u chłopaków w dormie próbuję rozmawiać z Sugą ale się nie da znowu upija się i zamyka w swoim pokoju Tae chyba robi to samo ale nie wiem nawet go nie widuję. Ubrana w to
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zeszłam na dół na moje nieszczęście w kuchni byli prawie wszyscy nie było Tae i Sugi
Jin: Yuqi chodź zjesz z nami Yuqi: Nie jestem głodna za raz się spóźnię Jungkook: pod wiozę cię co ty na to? Yuqi: Okej, ale i tak głodna nie jestem Jin: Powiem wszystko Son i zobaczysz co cię czeka za nie jedzenie Yuqi: Dobra poddaję się już jem Po zjedzeniu odzyskałam dobry humor dopóki nie zobaczyłam Tae na sam jego widok chciało mi się płakać zmienił się nie do poznania Jungkook: Chodź Yuqi za raz się spóźnisz a dziś nagrywacie piosenkę! Yuqi: Już idę
(W aucie) Jungkook: Nie przejmuj się Tae za niedługo pewnie mu przejdzie Yuqi: No nie wiem a w ogóle czemu on jest na mnie zły co? Jungkook: Tego nie mogę ci powiedzieć dam wskazówkę wyścig tu Tae i Jimin, to tyle co mogę ci powiedzieć Yuqi: To nie wiele informacji ale pomyślę o zobaczymy co wymyślę
(W studiu muzycznym) Soyeon była ubrana tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Siedzimy od trzech godzin i nagrywamy nasz głos a dlaczego a dlatego że to ze mną są problemy w piosence mój głos musi być wesoły i trochę z pazurem a ja nie mogę jestem smutna i mogę teraz śpiewać tylko smutne piosenki
Menager: Jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli jeszcze jutro nagrywać ale nie teledysk tylko samo brzmienie Yuqi: Przepraszam ale nie mogę
I wybiegłam z studia postanowiłam pójść trochę potańczyć w prawdzie nie mam niczego na przebranie ale mówi się trudno włączyłam mój pierwszy taniec jaki tańczyłam w tym miejscu z osobą na której mi bardzo zależy.
Tae pov: (Rozmowa telefoniczna) Soyeon: Tae musisz przyjechać do Yuqi Tae: Nie chcę z nią rozmawiać ona woli Jimina zadzwoń do niego Soyeon: V wiesz co ona przez ciebie robi od poru dni nie je, płacze cały czas, a teraz nawet jednej zwrotki dobrze nie może zaśpiewać Tae: No i co ja mam z tym zrobić? Soyeon: Menager nasz grozi nam tym że musi o jej zachowaniu zawiadomić naszego tatę a to dobrze się nie skończy ona nawet rozmyśla czy nie odejść z zespołu i pojechać z powrotem do Polski Tae: Serio i to.przezemnie co ja narobiłem? Soyeon: Miałam ci tego nie mówić jej zależy na tobie pamiętasz ten dzień kiedy cię pocałowała to był jej pierwszy raz kiedy kogokolwiek całowała, ona nigdy nie miała chłopaka dlatego tak się boi go mieć musisz stopniowo do niej docierać, ale teraz przyjeżdżaj bo ona sobie za raz życie zmarnuje! Tae: Za 10 minut będę
Kiedy weszłem do wytwórni od razu wiedziałem że jest na sali i tańczy, ale to co mnie wmurowało to było to że ona tańczyła nasz pierwszy taniec sama. Było mi tak cholernie przykro że nie wiedziałem co mam powiedzieć
Tae: Hej Jej twarz po zobaczeniu mnie wyrażała smutek ale i nadzieję Yuqi: Hej, co ty tu robisz? Tae: Przyszłem cię uratować Yuqi: Przed czym? Tae: Przed samotnym tańczeniem, Yuqi ja cię strasznie przepraszam za moje zachowanie
Ona nic mi nie odpowiedziała tylko mnie przytuliła
Tae: Czyli zgoda? Yuqi: Tak Tae: To co tańczymy? Yuqi: Jasne że tak
Kiedy piosenka się skończyła usłyszeliśmy klaskanie
Soyeon: Czyli między wami wszystko w porządku? Tae: Tak Menager: Yuqi świetnie tańczysz Yuqi: Dziękuję Tata: No jak jest wszystko w porządku to wracajcie nagrywać, a ty Tae idź z nimi Tae: Okej
Yuqi pov: (W studiu) W ogólę się nie stresowałam koło mnie siedział Tae i cały czas mi się przyglądał
Soyeon: Skończyłyśmy, jutro zbieramy się o tej samej porze żeby nakręcić teledysk oczywiście Tae jedzie z nami bo musi się zająć Yuqi żeby zagłada nam kłopotów nie sprawiała
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać. Tae odwiózł dziewczyny do domu i teraz jechaliśmy razem.
Yuqi: Tae musisz mi pomóc Tae: W czym? Yuqi: Muszę pogodzić Sugę z Son Tae: Nie wiem czy to dobry pomysł ale pomogę ci Yuqi: Dobrze, ja z nim dziś porozmawiam i doprowadzę go do porządku bo pewnie teraz schlany śpi u siebie w pokoju Tae: Jak my się pokłóciliśmy też piłem, przepraszam Yuqi: Nie masz za co to normalne że jak człowiek ma problemy to piję gorzej jak w nałóg wpadnie, dlatego Suge doprowadzę dziś do porządku i namówię żeby porozmawiał z Son Tae: Okej
(W dormie) Po zjedzeniu kolacji normalnie kładłabym się spać ale nie mogę muszę ogarnąć Suge. Poszłam do kuchni po tabletkę na ból głowy wodę i jedzenie.
(W pokoju Sugi) O kurwa ale tu capi alkoholem, mam nadzieję że pokój V tak nie śmierdzi bo nawet nie chcę mi się iść sprawdzać.
Yuqi: Hej Suga: Po co przyszłaś? Yuqi: Ktoś musi cię doprowadzić do porządku Suga: A V już doorowadziłaś Yuqi: Tak Suga: Wiem doskonale po co przyszłaś nie mam zamiaru rozmawiać z twoją siostrą a z tobą tym bardziej, tylko po to przyszłaś inaczej by ciebie ani nikogo nie ciekawił mój stan Yuqi: Nie tylko dlatego wiem że kochasz Son i jako rodzina chcę ci pomóc bo wieżę że weźmiecie ślub i będziecie razem szczęśliwi Suga: Pewnie wiesz że chciałem jej się oświadczyć? Yuqi: Wiem, wiem też o tych dziwnych wiadomościach do jakiejś baby. Jak byś ty zareagował jakby Son wysyłała jakieś wiadomości do jakiegoś typa? Suga: Wkurzył bym się, no dobra ja też za winiłem pogadam jutro z nią o tym Yuqi: No i gitara siema Po wyjściu z pokoju Sugi poszłam do siebie no i zasnęłam.