35

423 13 6
                                    


Soyeon pov:
W Polsce siedzimy już tydzień. Yuqi i V ani razu się do siebie nie odezwali. W końcu ja i Suga stwierdziliśmy że mamy już dość tej ciszy i postanowiliśmy że wyciągniemy ich oboje na jakąś imprezę żeby się rozerwali.
Całą noc obgaliśmy na temat tej imprezy. Suga chciał ją zrobić w domu a ja chcem iść gdzieś na miasto bo w domu jest babcia a ona nie lubi hałasu.

Suga: Son nie możemy na prawdę zostać w domu?

Soyeon: Nie.

Yuqi: Gdzie idziecie?

Soyeon: Zabieramy ciebie i V na imprezę dziś wieczorem. W końcu musicie się jakoś rozerwać.

V: No okej możemy iść.

Suga: dobra zbierać się ludzie .

Poszłam na górę do swojego pokoju żeby się przebrać. Ubrałam to:

Suga: O nie moja panno

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Suga: O nie moja panno. Nie idziesz nigdzie tak ubrana!

Soyeon: Daj spokój Suga. Idę ubrana tak jak chcem.

V: Co ty chcesz Suga? Soyeon bardzo ładnie wyglądasz.

Soyeon: Dzięki

Yuqi była ubrana tak:

Suga: powinnaś brać przykład z Yuqi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Suga: powinnaś brać przykład z Yuqi. Ona się bynajmniej normalnie ubrała.

Yuqi: Suga do Soyeon tak łatwo nie przemuwisz. Ona jest uparta jak osioł

Soyeon: Dobra choćcie.

Poszliśmy do jakiegoś klubu. Sudze i V na początku nie przypadła muzyka ale jak wypili już kilka kieliszków zaczęli tańczyć na parkiecie. Ja i Yuqi nie piłyśmy bo ktoś musiał ich potem odprowadzić do domu.
Tae podszedł do Yuqi i zaczął coś nawijać nie zrozumiale a ona miała z niego bekę.
Suga jeszcze był w miarę świadom tego co robi bo ma mocną głowę do alkoholu. Chcąc nie chcąc Suga wyciągnął mnie na parkiet. Ostrzegałam go że nie umiem tańczyć ale on nie słuchał. Po chwili się wczułam i jakoś to szło. Okej Udało mi się uciec z parkietu Suga mnie gonił. Uciekłam do łazienki damskiej łazienki a Sugą bez skrupułów wszedł za mną.

Suga: Czemu uciekasz?

Soyeon: Bo nie chce już tańczyć.

Suga: To trzeba było powiedzieć

Soyeon: Muwiłam ci to nie słuchałeś.

Suga: Dobra choć bo Yuqi sobie już chyba nie radzi z pijanym V.

V: Ale ja cii mowie zze to nie parfda. Yuwi jaa z nią niec nie robił.

Yuqi: nie będziemy o tym rozmawiać teraz V . Jesteś pijany.

Suga: Jezu ten to zawsze się najebie na początku zabawy a potem trzeba się z nim użerać.

V: jaa niej esten pijany 

Soyeon: No właśnie słyszę.

Yuqi: Siedzimy tu dopiero 30 minut a on już jest narąbany w trzy dupy. Nawet  ja nie umiem się upić w tak krótkim czasie.

Suga: Wracamy do domu?

Soyeon: Okej. Imprezę dokończymy w domu jak położymy spać V.

V: njee chem spać 

Yuqi: dobra bier go ktoś i idziemy.

Suga wziął tego pijaka pod rękę i po prowadził go do domu.  Ja szłam z tyłu z Yuqi.

V: no heej misiacziku Sugaa czemu tyy mnioe trzymasz?

Suga: Jak cię puszczę to się wyjebiesz. I zamknij się.

V: a yuwi wie że ja jąa kocham?

Yuqi: ...

Soyeon: Suga ucisz go.

Suga: Łatwo ci mówić.

Gdy już w końcu doszliśmy do domu położyliśmy tego pijaka spać a potem sami bawiliśmy się w salonie. Jako że byliśmy w domu postanowiłam że napije się razem z Yuqi bo w końcu jesteśmy dorosłe to chyba nam wolno co nie? Jak się bawić to na całego.
( Jakiś czas potem )

Suga cały czas nas obserwował i miał z nas mega bekę. Ja i Yuqi jednak trochę przesadziłyśmy z alkoholem i odbiło nam.

Soyeon: Sugaa z czeo ty bekę moasz?

Yuqi: Idem siee poło-żyć

Suga: Czekaj pomogę ci bo się jeszcze na schodach wywalisz. Son siedź tu nie ruszaj się zaraz wrócę.

Soyeon: O- okej

Suga pov:
Takiej beki jeszcze w życiu nie miałem. Dziewczyny na początku gadały o swoich głupich historiach z dzieciństwa potem gadały o tym jaki to świat nie sprawiedliwy. Gdyby nie ja to Soyeon spadła by ze stołu na którym zaczęła tańczyć. Yuqi miała minę taką jakby miała się zaraz pożygać.
Zaniosłem zagładę do pokoju i położyłem ją koło V.
Potem zająłem się Son. Wziąłem ją na ręce i zaniołem do drugiego pokoju a sam poszłem spać na kanapie. Położył bym się koło Soyeon ale strasznie wali od niej alkoholem.

Hejo mam nadzieję że rozdział się podobał 🤗❤️ Z góry przepraszam za wszystkie błędy 🙃♥️ ☺️

Dwie siostry i ich życie z BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz