Felix, Net i Nika oraz Dodatkowe Opowiadania

7. Felix, Net i Nika Oraz jej choroba

Nika
Jestem w 6 klasie podstawówki, za nie cały rok idę do gimnazjum.
- Dzień Dobry - przywitałam się wchodząc do biblioteki szkolnej.
- Dzień Dobry. - odpowiedziała pani bibliotekarka. Przyszłam dalej czytać moją ulubioną serię. Przeszłam między regałami i znalazłam „Alex, Fred i Nikola" taki miała tytuł, z tej serii było 16 książek. Książki były o paczce przyjaciół, którzy mieli różne przygody.
Rok później
Poznałam dwójkę chłopaków. Jeden nazywa się Net, a drugi Felix. Jedna rzecz, co mnie śmieszyła to, to że zaczęłam moją ukochaną serie od początku i wtedy wyszło, że Nikola miała podobne zdolności co Net, a Alex miał podobne do Felixa. Pod koniec klasy uświadomiłam sobie, że ja i Net stanowimy dla siebie, więcej niż przyjaciół.
3 klasa gimnazjum
Net
- Nika miała wypadek narazie jest w śpiączce, ale jak się wybudzi mają zadzwonić- powiedziałem do Felixa
- Sorry, co mówiłeś ? - spytał , pokręcił głową Felix - Gdzie Nika ? - zapytał zdezorientowany   Felix wiem chyba o kim myślał, ale nic nie powiedziałem
- Nika miała wypadek narazie jest w śpiączce. - powiedziałem
- Szkoda - powiedział - Chodźmy narazie na lekcje spóźnimy się - dodał
- Ok - westchnąłem i poszedłem za przyjacielem
Na przerwie zabrzęczał mi telefon
- Wybudziła się pa do jutra - krzyknąłem do Felixa i wybiegłem ze szkoły
W szpitalu
Siedziałem niby się wybudziła, ale nawet się nie rozglądała wyglądała jak przedtem.  W pewnym  momencie podniosła głowę, ja po prostu siedziałem obok niej i trzymałem ją za rękę.
Wyrwała się
- Kim jesteś? - zapytała
- Ale jak to kim - zapytałem ją lekko zdziwiony
- Jestem twoim chłopakiem. Nie pamiętasz mnie? - zapytałem - Jestem Net Bielecki - przedstawiłem się
- Nika nic nie pamięta,
może gdyby pan coś jej ważnego powiedział może by sobie przypomniała- powiedział doktor który przechodził obok
- Aha, czyli mnie nie pamiętasz czyli pewnie całej reszty też - pomyślałem, napisze jej to na karteczce:
Piątkowa uczennica dojrzała ponad wiek
umiałaś spędzać całe dnie w bibliotece
chłonęłaś sen o całkiem innym świecie
chciałaś by tak jak bohaterce tych książek
przydarzy ci się piękny książę
pojawił się tu ktoś kto coś w sobie miał. Pamiętasz jak przechodziliśmy przez pierścień. Jak byliśmy w świętach równoległych. Jak rakieta miała spaść na Warszawę i jak razem ją powstrzymaliśmy, albo się na mnie obraziłaś za Aurelię. Nie wiem czy sobie o nas przypomnisz, ale wiedz jedno nawet jak mnie nie pamiętasz to pamiętaj Kocham Cię!!!- napisałem i wręczyłem jej karteczkę. Przeczytała. Spojrzała na mnie i się uśmiechnęła.
- Net, kocham cię - powiedziała i pocałowała mnie
- Pamietam cię, nas, Felixa, moją najlepszą przyjaciółkę Laure, wszystkie nasze przygody - powiedziała
- Dzięki Bogu - stwierdziłem i ją przytuliłem.
******
Dajcie jakieś pomysły na One Shoty, bo ja się już wypisałam ze swoich. W sensie takim, że na roboczych wersjach mam jeszcze do wrzucenia z 52 ff, ale nie wiem co mogę dalej pisać.
Całe opowiadanie jest pisane pod początek tej piosenki, która wstawiłam.
Wera❤️❤️
🤍