29. Felix, Net i Nika Oraz Powrót Matki

243 7 1
                                    

Co by było gdyby w TMK udało się im uratować mamę Niki, jakby wyglądała jej przyszłość.
*******
- Mamo ! - krzyknęła Nika, jak tylko udało jej się ją zobaczyć z tłumu ludzi wysiadających z awionetki. Udało im się ją uratować awionetka nigdy się nie rozbiła.
- Kim jesteście ? - zapytała mama Niki. Była to praktycznie jej kopia.
- Jestem twoją córką - powiedział Nika
- Co !? - jej mama wyglądała na mega zdziwioną.
- Jestem Nika Mickiewicz - przedstawiła się Nika.
- Nika jest z Pawłem, poza tym ona ma pięć lat, a ty masz jakieś na oko 16 - pokręciłam głową i odeszła. Nika miała minę jakby miła się za chwile rozpłakać.
- Ona cię nie kojarzy jesteśmy w 97 roku - powiedział cicho Net, wiedział jak to się skończy.
- To wiem potrafisz powiedzieć coś więc ?! - zapytała Nika ze złością. Net nic nie odpowiedział.
- Wracajmy - powiedział Felix
- Wracajmy - szepnęła Nika i spuściła głowę.
Przeszli przez Wunrunga.
***
- Net ! - krzyknęła - Felix ! - zawołała ich. Nikt jej nie odpowiedział. Otworzyła oczy. Leżała w swoim łóżku. Mama wolała ją na śniadanie. Wszystkie wspomina, które pamietała nagle uciekły jej jakby był to sen.
- Net - szepnęła w tym momencie wszystko uleciało jej z głowy.
- Cześć mamo - przywitała się
- Cześć, zbieraj się bo za chwile się spóźnisz do szkoły - powiedziała jej mama i się uśmiechnęła .
- Dobrze - Nika pobiegła po kurtkę i chwile później już wychodziła.
- Pa - pożegnała się
- Pa - pomachała jej mama
***
- Cześć - rzuciła Ida przyjaciółka Niki. Chwile później podszedł do niej Aleks. Był to jej chłopak.
- Hejka, jak tam ? - zapytał
- Jakoś się żyje - wzruszyła ramionami Nika.
- Idziemy do sklepiku ? - spytała Idą
- Jasne - odpowiedzieli równocześnie Nika z Aleksem. Byli jakoś w połowie drogi, gdy nagle Nika zemdlała.
- Nika ! - krzyknął do niej jakiś chłopak. Jego oczy wyglądały jakby przez bardzo długi czas płakał.
- Kim jesteś ? - zapytała Nika
- *Bip* - szepnął pod nosem sądząc że Nika tego nie usłyszy. - Jestem Net, twój chłopak - powiedział.
- Nie jesteś moim chłopakiem - pokręciłam głowa Nika.
- Wierz mi lub nie, pamietam rzeczywistość, której nie mam prawa pamiętać, bo zmieniliśmy historie, wiec w tym momencie się w realu nie znamy. - wytłumaczył, Nika nie mogła zrozumieć o czym mówił, ale on doskonale wiedział, o którą akcje chodzi - Bardzo chciałem cię zobaczyć - wyznał i uśmiechnął się. Podszedł i chciał przytulić Nikę, lecz ona się go odepchnęła.
- Nika ! - krzyknął Aleks, minę miał mega wystraszoną. - Wszystko Ok ? - zapytał
- T...tak, raczej tak - pokiwała głową Nika. - Dziwne - szepnęła
- Co jest dziwne ? - zapytała Ida.
- Już, którąś noc śni mi się chłopak z ciemno brązowymi włosami w okularach. Za każdym raz mówi mi, że jest moim chłopakiem i niby pochodzi ze świta w, którym udało się nam cofnąć przeszłość, ale nigdy nie powiedział mi co udało się cofnąć - powiedziała Nika
- Mówisz o takim chłopaku jak tam ten - wskazał jakiegoś chłopaka Aleks
- Tak to on - pokiwała głową Nika. - Idę do niego - dodała Nika i poszła do niego.
- Net o ile dobrze kojarzę - zmrużyła oczy Nika
- No, znamy się ? - zapytał
- Jakby to powiedzieć tak i nie. Nie w tym świecie. Wiem, że w którymś ze światów udało nam się cofnąć przeszłość i że byłam twoją dziewczyną - wyjaśniła Nika.
- Nie kojarzę cię, dobra nie chce mi się z tobą gadać hej - machnął ręką i odszedł
- Dużo się dowiedziałam - pomyślała Nika. Nika zobaczyła jeszcze, że Net podchodzi do jakiejś dziewczyny. W tym momencie znowu straciła przytomność.
- Sorry, że tak często - przeprosił ją chłopak
- Wyjaśnisz mi w ogóle kim jesteś ?  - poprosiła Nika
- Dobra zacznę od początku - powiedział Net - My - wskazał siebie i Nikę - poznaliśmy się się przez to że Ruben z Marcelem szarpali się z tobą i chcieli ci zabrać drugie śniadanie - stwierdził - a potem to już jakoś wyszło, Gerald, który to zarywał do ciebie co skończyło się bójką. Warnung Ups ! - syknął - No i powiedziałem za dużo. - klepnął się w czoło.
- Co ? - zapytała
- Powiedziałem ciut za dużo - przyznał
- Trudno i tak nikomu o tym nie powiem - wzruszyła ramionami. W tym momencie Nika odzyskała przytomność. Trzymał ją ten chłopak z którym rozmawiał przed chwilą.
- Wszystko Ok ? - zapytał, Aleks patrzył na to z ukosa.
Po lekcjach w domu
- Dzwoniła do mnie mama Aleksa wszystko ok ? - zapytała jej mama z troską.
- Tak - Nika pokiwała energicznie głową i poszła się położyć dlatego że było już późno.
We śnie
- Net ! - krzyknęła jakaś dziewczyna, która Nice bardzo przypominała ją samą. Nikt jej nie odpowiedział. Dziewczyna upadała na kolana i zaczęła płakać.
- Była to ostatnia osoba, którą kochałam - wychlipała. W tym momencie nie wiadomo skąd podbiegł do niej chłopak, przypominał Neta.
- Cii... nie płacz już - poprosił i mocno przytulił dziewczynę. Oboje wstali. Obok nich pojawił się jakiś trzeci chłopak, którego Nika nie znała.
- Idziemy ? - zapytał
- Jasne ! - wykrzyknęli jednocześnie chłopak z dziewczyną. Wzięli się we trójkę za ręce i przeszli przez portal.
****
- I tak wolisz Geralda ! - krzyknął chłopak
- Nie prawda - w oczach dziewczyny było widać łzy
- Prawda ! - prychnął - trzymaliście się za ręce w Zbędnych Kaloriach ! - warknął
- On mnie złapał ja odrazu ją cofnęłam - powiedział cicho dziewczyna.
- Nie ważne nie umawia się na randki z kimś kogo się nie lubi - wzruszył ramionami...
***
- A propo mam coś dla ciebie - chłopak chwile grzebał w plecaku i wręczył jej szampon z odżywką.
- Dziękuje - dziewczyna rzuciła mu się na szyje. - Pamiętałeś - szepnęła...
W tym momencie Nika obudziła się.
W szkole
Nika szła do szkoły. Aleks rozmawiał z jakąś dziewczyną. Wyglądała trochę jak... jak ona ! Nika podbiegła do nich.
- Kim jesteś ? - zapytała dziewczyny
- Dobre pytanie, bo kim ty jesteś ? - odpowiedział pytaniem dziewczyna
- Jestem Nika Mickiewicz i dziewczyna Aleksa - przedstawiła się
- Ja jestem też jestem Nika Mickiewicz i jestem dziewczyną Neta - powiedział nieźle zdziwiona dziewczyna. Dziewczyna machnęła ręką do nich podeszli dwaj chłopcy. Jeden wyglądał jak Net, a drugiego Nika nie kojarzyła.
- Nika przypominam jesteśmy w światach alternatywnych - przypomniał dziewczynie chłopak.
- A no tak - klepnęła się otwarta dłonią w czoło. Podeszło do nich jeszcze dwóch chłopaków. Jeden wyglądał na Neta, a drugiego nie znała, ale wyglądał tak samo jak ten co przyszedł pierwszy.
- Kocham cię - powiedział Net, co przyszedł drugi.
- Ja ciebie też - odpowiedział Nika. Nagle wszystko jej wróciło. Ich przygody, ich związek, wszystko totalnie wszystko.
- Zrywam z tobą - powiedział do Aleksa.
- Aha - powiedział i sobie odszedł.
- Nagle wszystko mi się przypomniało - powiedział Net, który przyszedł jako drugi.
- Mi również - wyznała Nika i przytuliła się do Neta.
***********
Taki pokręcony rozdział xD 😂😂😂😂😂
Wera ❤️

Felix, Net i Nika oraz Dodatkowe OpowiadaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz