Dużo osób myśli, że związek na zasadzie "osoba sławna-osoba niesławna" nie ma racji bytu. Shu jednak nie był zwolennikiem tej teorii, bo w jego życiu nastał moment, gdzie sam znalazł się w takiej relacji. Dziewczyna, którą postanowił obdarzyć uczuciem była nową stażystką w ich wytwórni, zajmującą się planowaniem grafików idoli, w szczególności Quell. Izumi uznał jej pracę za bardzo efektywną, aż któregoś dnia poprosił ją o zostanie jego osobistą asystentką. Zgodziła się, nie wiedząc jakie są kolejne intencje Shu. Idol wiedział, że postępuje wbrew wyznaczonym prawom, jednak nie mógł pozwolić, aby Liona należała do kogoś innego. Minęło dużo czasu zanim wszyscy zaakcentowali fakt ich związku. Musieli wiedzieć również jak i kiedy rozróżniać życie prywatne od zawodowego. Udawało im się jednak to na tyle, że przez długi czas jeszcze nikt im nic niewłaściwego nie zarzucił.
Izumi z racji bycia w połowie Anglikiem chciał pokazać swojej ukochanej ten "inny" świat. W związku z tym w dniach urlopu udali się w krótką podróż do Londynu, skąd pochodził jego ojciec. Było to dla niej duże zaskoczenie, jak i też twierdziła, że nie zasługuje na takie traktowanie. Shu był jednak zdania, że ciężką pracę trzeba odpowiednio wynagradzać. A widząc jej radość i zachwyt podczas spaceru po placach, ulicach i atrakcjach tego miasta wiedział, że trafił w samo sedno jej skrytych marzeń, o których ona sama być może nie wiedziała. Przyglądali się różnym zabytkom, próbowali miejscowych specjałów, robili sporo zdjęć dla upamiętnienia tego czasu, a przede wszystkim byli ze sobą czując się bardzo szczęśliwi. Była to też dobra okazja do przećwiczenia języka, który w ustach Shu brzmiał niesamowicie naturalnie. Jego ukochanej zdarzały się drobne potknięcia, jednak wszystkiego swobodnie się uczyła.
Pomimo przebywania w tak cudownym miejscu, po tak długim dniu chodzenia i zwiedzania dziewczyna marzyła o odpoczynku w ich hotelowym pokoju. Zaraz po powrocie i zdjęciu letniego płaszcza oraz butów padła na łóżko.
-Zrobiliśmy dzisiaj kroków za trzy normalne dni. -zaśmiał się Shu, patrząc na licznik w swoim telefonie. Dosiadł się obok niej.
-Właśnie czuję... -mruknęła, oddychając powoli. -Ale było warto, jeszcze raz ci dziękuję...
-Do usług, księżniczko. Ja tobie też dziękuję za obecność tutaj. -uśmiechnął się i zniżył do jej czoła, które czule ucałował.
-Tęsknisz za Eichim i bliźniakami?
-To duzi chłopcy, poradzą sobie. Pewnie szaleją gdzieś w wesołym miasteczku. -uśmiechnął się, odtrącając od siebie wszelkie zmartwienia. Wiedział, że szatyn panuje nad sytuację i chłopcami. -Jutro kupimy dla nich pamiątki.
-Dobry pomysł. -podniosła się do siadu, aby móc na niego spojrzeć. -Jestem zmęczona...
-Więc mam propozycję. -odparł, a ciemnowłosa uważnie go słuchała. -Może ja zajmę się pracą, którą teoretycznie ty powinnaś zrobić, a ty skorzystasz z kąpieli, którą ci przygotuję?
-Znasz się na takich rzeczach?... -spytała rumieniąc się nikło.
-Wiem, jak uszczęśliwić moją kochaną na różne sposoby. -uśmiechnął się i przysunął nieco bliżej. -Sam nie sądziłem, że umiem być romantyczny, bo nigdy nie miałem dla kogo. A teraz już mam~ -musnął palcem jej nosek, na co się uśmiechnęła.
-Rozumiem...
-Więc daj mi dziesięć minut i będziesz się zrelaksować, dobrze? -wstał by pójść do łazienki i przygotować wszystko. Dziewczyna została zaskoczona po raz kolejny, ale jak mogłaby mu odmówić.
Shu postanowił skorzystać z posiadania wanny w ich hotelowej łazience. Dzień wcześniej kupił olejki eteryczne oraz ususzone płatki róż, które zamierzał dodać do ciepłej wody. Zapalił również kilka świeczek zapachowych ustawionych w bezpiecznym miejscu. Chciał, aby jego ukochana poczuła się rozluźniona i zrelaksowana po długim i męczącym dniu zwiedzania. Cały czas nabierał doświadczenia o byciu w związku i o tym, jak traktować i uszczęśliwiać swoją partnerkę, aby nie wątpiła w jego głębokie uczucia. Po chwili stał w progu i zawołał ją do podejścia. Ona zarumieniła się soczyście na widok przygotowanego miejsca relaksu, po czym zadała mu nieśmiało jedno pytanie.
CZYTASZ
Anime Idol (One shots) PL
FanfictionMało (praktycznie wcale) widuję ff z japońskimi idolami z anime na polskim Wattpadzie. A z tych anime to już wcale. Może jestem pierwsza? W sumie to by mnie nie zdziwiło. Zapraszam na One-shoty z "Tsukiuta. The Animation." oraz "kontynuacji", czyli...