Tradycyjny wydawca, VANITY i SELF

3.3K 157 25
                                    


Chyba powinnam zacząć od wstępu...

Ale nie zacznę, bo jestem anarchistką :D A ten poradnik, to zwykły słowotok. 

*******************************************************************

Witam serdecznie i od razu zacznę od tego, co najważniejsze. Po co piszemy? A kto to wie. Ilu pisarzy, tyle powodów, ale łączy nas jedno: wszyscy chcemy, żeby nas czytano. Okej, właśnie o tym napiszę, a dokładnie o typach publikowania. Dzisiaj wspomnę o klasycznym publikowaniu, czyli o książce papierowej. Jak i co zrobić, żeby nasza książka stanęła na półce księgarnianego regału? To bardzo "proste" ;) Trzeba ją wydać. Istnieje kilka metod wydawniczych, omówię te najważniejsze. 

Wyróżniamy trzy główne metody wydawania (prócz Wattpada i blogów):

a) w wydawnictwie tradycyjnym, np. wydawnictwo znak, czy FILIA, czy KSIĄŻNICA, jaguar, LIRA i setki innych,

b) w wydawnictwie typu VANITY (czyli tzw. wydawanie z współfinansowaniem), kiedy od autora wymaga się dopłaty (w pieniądzu) do procesu wydawniczego,

c) w trybie SELF - sam autor zmienia się w wydawnictwo (zakłada działalność gospodarczą - najczęściej, lub wydaje jako osoba fizyczna, nieprowadząca działalności). 

NIE MYLMY wydawania w trybie SELF z VANITY! Owszem, w obu przypadkach autor wykłada swoje pieniądze, żeby wydać książkę, ale... w trybie SELF sam wszystko organizuje i kontroluje, a w VANITY nie ma żadnej kontroli. 

To wszystko, co napisałam jest SZALENIE WAŻNE. Ten podział. A dlaczego? Bo codziennie kilka osób (spośród Was, piszących) daje się namówić na wydawanie w trybie VANITY, a ja chcę temu zapobiec. Czemu jestem taka przeczulona na tym tle? Bo wiem, że grubo ponad 90% autorów, którzy wydali swoje książki (najczęściej debiutanckie) w wydawnictwach oczekujących współfinansowania, nigdy nie zarobili na sprzedaży tych dzieł na tyle dobrze, by wróciła się im chociaż połowa wydanych pieniędzy. 

Wybaczcie, że tak z grubej rury i od razu konkret, ale czas leci, niektórzy z Was są zdesperowani, marzą o wydaniu swojej powieści i zgadzają się na umowy z wydawnictwami VANITY. Radzę dobrze się zastanowić, przemyśleć temat 100 razy, poszukać opinii w internecie (o konkretnym wydawnictwie VANITY, które zaproponowało Wam współpracę), nie podpisywać umów pochopnie, bo potem będzie za późno. 

Czyli pierwsza ważna mądrość: uważamy na każdego wydawcę, który oczekuje od nas pieniędzy. Każdych pieniędzy, nawet stówki ;) 

JESZCZE RAZ - to bardzo istotne:

Kiedy wydawnictwo proponuje Ci umowę wydawniczą, w której zawiera zapisy o Twoim współfinansowaniu wydania Twojej książki (VANITY), przemyśl podpisanie takiej umowy 100 razy :D Zajrzyj na grupy o wydawaniu książek, poszukaj informacji/opinii w internecie (o tym wydawnictwie), jeśli masz taką możliwość, pogadaj prywatnie z autorami, którzy wydali swoje książki w tym wydawnictwie, spytaj czy są zadowoleni. Czy zwróciła się im inwestycja w wydanie. 

cdn...

Wszelkie pytania, wnioski i sugestie innych tematów, które powinnam poruszyć, mile widziane :) 



Jak napisać i wydać książkę - poradnik praktycznyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz