Lajki :D

643 46 15
                                    


Jak je zdobyć? Banalnie łatwo, mianowicie należy tak prowadzić swój autorski FP, by codziennie waliły do nas tłumy, czyli interesująco. 

Koniec porady. 

Ta... 

Żartowałam. To bardzo trudne, dlatego jak ciekawie prowadzić FP opowiem Wam kiedyś (muszę się solidnie przygotować), a dzisiaj o metodach DODATKOWYCH. Istnieje kilka sposobów, by zdobyć nowych Obserwatorów/Followersów na nasze konta na FB i Instagramie. 

Sposób pierwszy, łatwy, szybki, przyjemny i kosztowny: kupić na Allegro. Wady: kupieni fani to atrapa, czyli proteza, czyli coś sztucznego, a jak wiadomo powszechnie, sztuczne rozwiązania są tymczasowe i beznadziejne :D Wasi zakupieni fani nie będą aktywni, często (a w zasadzie prawie zawsze) to jakieś przypadkowe osoby (o ile nie sztucznie stworzone konta), na pewno NIE znają języka polskiego, nie będą więc CZYTAĆ Waszych postów/książek, o kupowaniu i komentowaniu nie ma mowy. A tak w ogóle fani kupieni na Allegro to bieda i żenada. I wstyd, kiedy ktoś to odkryje. Poza tym za chwilę znikną, będą znikać stadami. Od razu informuję: NIE kupiłam ani pół fana na Allegro, ale znam kilka FP, które w tajemniczy sposób zaliczały wzrosty o kilkaset polubień dziennie, i nie, to nie były FP Remigiusza Mroza czy Blanki Lipińskiej. Oni nie MUSZĄ kupować fanów. 

Sposób drugi: konkursy i rozdania. To jest całkiem dobry, skuteczny, sensowny i mało kosztowny sposób, żeby zgromadzić te osoby, które z pewnością są Polakami, znają język polski, lubią książki (przeważnie), dużo czytają i są prawdziwymi osobami, czyli mają adres pocztowy (gdyby nie mieli, nie startowaliby w konkursach, bo gdzie niby wysłać im nagrodę?). Czyli jest okej. Jak to działa? Prosto, akurat w tym rozdziale nie będę się szczegółowo rozwijać w jaki sposób zorganizować konkurs czy rozdanie (omówię to później), ale najważniejsze jest oznaczanie oraz udostępnianie. Fani, startujący w konkursie/rozdaniu fakultatywnie oznaczają w komentarzach swoich znajomych, fakultatywnie udostępniają post konkursowy u siebie na tablicy, tworząc w ten sposób coraz szerszą sieć zachęty do polubienia FP organizatora. Fakultatywnie, czyli DOBROWOLNIE, ale z obserwacji powiem, że mimo DOBROWOLNOŚCI tych dwóch warunków znacząca WIĘKSZOŚĆ uczestników oznacza w komentarzach znajomych i udostępnia post. Wady: w social mediach funkcjonuje mnóstwo osób, które wyspecjalizowały się w udziałach w konkursach i rozdaniach. To w kółko TE SAME nazwiska (obserwuję u siebie). Te osoby mają tablice zawalone postami konkursowymi, grają o wszystko: ciuchy, buty, torebki, książki, kosmetyki, okna połaciowe, gumowce i betoniarki. Wsio ryba, byle WYGRAĆ i opchnąć łupy na OLX lub Allegro. Jak sobie z tym radzić? - Nie przeszkadzać!, nie usuwać!, nie kasować zgłoszeń! (oni napędzają popularność posta), NIE DAWAĆ WYGRAĆ. Nigdy. Zanim poinformujecie na FP, kto zdobył nagrodę, sprawdźcie FP tej osoby. Jeśli to profil, będący jednym wielkim słupem ogłoszeniowym, NIE typujcie takiej osoby. 

Sposób na reklamę: wykupujecie post sponsorowany (np. z linkiem do książki w określonej księgarni, załóżmy do książki, która ma przedsprzedaż na empik.com). I co teraz? Wykupiliście reklamę, post się wyświetla - UWAGA! Grupa docelowa, to osoby SPOZA Waszego FP - pod postem pojawia się mnóstwo komentarzy, lajków, serduszek i innych reakcji. Możecie założyć, że osoby, które zareagowały są ZAINTERESOWANE tym konkretnym przedmiotem, dlatego warto je ZAPROSIĆ do polubienia Waszej strony :) (o ile same tego nie zrobiły). 

Dygresja, czyli przykład z własnego podwórka: wykupiłam post sponsorowany, czas trwania 2x po 4 doby, koszt 2x 120zł. (post z okładką książki, krótką zachętą i linkiem do książki na empik.com). Przy każdej z dwóch tur na mój FP przybywało ponad 100 nowych Obserwatorów/osób, które polubiły FP. To grono już zostaje (jest dosyć trwałe). Czyli opłaca się, nie dość, że macie reklamę i promocję książki, zyskujecie również sporo nowych trwałych fanów. Ja zyskałam ich prawie 300-tu. 

Wyższa szkoła jazdy: zdobywanie przez rozdania i konkursy u kogoś popularnego (popularniejszego od nas, ta sama branża, czyli w naszym przypadku: autor książek w tym samym/podobnym gatunku do naszego). Na czym to polega? Dlaczego to wyższa szkoła? Ponieważ musicie znać dosyć dobrze takiego autora, a on musi się zgodzić na zorganizowanie konkursu/rozdania z Waszą książką. Załóżmy, że znacie kogoś odpowiedniego, macie jego zgodę. Ten ktoś ma załóżmy 10.000 obserwatorów, Wy tylko 2000. Robicie ładne zdjęcie Waszej książki (lub grafikę), wysyłacie autorowi popularnemu, on wstawia post u siebie, oznacza Wasz FP i prosi swoich fanów, żeby polubili Wasz Fp (warunek konieczny rozdania). Fanów przybywa :) 

I wariant tej samej metody, czyli zdobywanie fanów przez konkurs lub rozdanie w dużej popularnej grupie czytelniczej. To samo, co poprzednio, ale należy znać Admina grupy i mieć jego zgodę na organizację rozdania/konkursu. 

Istnieje mnóstwo dobrych, niedrogich i skutecznych sposobów zwiększenia popularności Waszej strony w social mediach, ja wymieniłam kilka, kolejne będę omawiać w następnych rozdziałach. Mile widziane Wasze uwagi i pytania oraz sugestie nowych tematów :) 

Jak napisać i wydać książkę - poradnik praktycznyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz