💛42💛

5.5K 256 129
                                    

Po całym mieszkaniu roznosił się donośny dźwięk szlochu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po całym mieszkaniu roznosił się donośny dźwięk szlochu. Płakał, łkał, wył - po prostu cierpiał. Nie spodziewał się takiego ciosu prosto w swoje małe serduszko. Chciał tak bardzo nienawidzić chłopaka, ale najzwyczajniej w świecie nie potrafił. Żywił do niego dziwnie silne uczucia które zaburzyły równowagę jego rutyny. Żył niczym Arystoteles -spokojnie, z równowagą ducha, złoty środek i te sprawy - póki nie pojawił się on. Ktoś kto go w sobie rozkochał, nazwał przyjacielem i tym samym go zranił.

Otworzył kolejną puszkę lodów truskawkowych i cisnął dekielkiem w podłogę. Miał ochotę wykrzyczeć mu prosto w twarz jak bardzo go zranił.

ㅡPierdolony Jeon Jungkook! ㅡzapłakał, wkładając do ust sporą porcję zimnego deseru. ㅡPrzyjaciele, jasne. Psiapsiółki do końca życia. Pierdole to, a żeby go stado dzikich królików zjadło!

Jung_kook
Hej TaeTae, nie piszesz od wczoraj, coś się stało?

ㅡA spierdalaaaaj! ㅡwarknął, jakby z nadzieją że chłopak to usłyszy.

Jung_kook
Jesteś zły?

Jung_kook
Halooooo

Jung_kook
Taeeee

Jungkook
Jshwuwnwikw

Jung_kook
Ndbiebwisnwi

Jung_kook
Zrobię ci spaaaam!!!jwjwwiw

Jung_kook
Proszęniebądźnamniezłycokolwiekzrobiłem 😊

❝vanilla sexus❞Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz