ㅡAh... Jungkook! T-to boli! ㅡjęknął czując przeszywający go ból w dolnch partiach ciała.
ㅡPrzepraszam, postaram się być bardziej delikatny ale nie wiem czy potrafię...
Obaj zaczęli głośno się śmiać gdy chłopak zaczął samymi opuszkami palców masować jego łydkę.
ㅡCzy tak może być? Boli trochę mniej? ㅡmruknął zmartwiony. To nie jego wina, że starszy chciał z nim spać i idąc do niego, porządnie uderzył łydką w kant stolika. Oczywiście zaraz po przebudzeniu zażyczył sobie masażu jego biednej nóżki.
ㅡŚmiejesz się ze mnie, a ja tak bardzo cierpię! ㅡotarł teatralnie czoło i udał konającego.
ㅡZachowujesz się jak księżniczka...
ㅡMasz z tym jakiś problem?
ㅡOwszem. Wolałbym cię jako księcia.
ㅡJapierdole jaki głupek.
ㅡJapierdole, przestań przeklinać ㅡzłapał między palce podbródek chłopaka i wpił się w jego zaróżowione usta. ㅡPrzestaniesz?
ㅡJeśli tak będziesz mnie uciszał to nie.
CZYTASZ
❝vanilla sexus❞
FanfictionㅡJedyne co możesz zrobić to mi possać albo zwalić sobie do moich zdjęć, małyㅡjego usta opuścił kpiący chichot. ㅡA może nie wiesz jak to jest? Może nigdy nikomu nie ssałeś? Może nigdy sobie nie waliłeś? ㅡA właśnie że waliłem!ㅡczy powiedzenie, że rob...