Rozdział: 12

148 6 4
                                    

Boruto wstał wczesnym rankiem ostrożnie wstał z łóżka nie chcąc zbudzić Sarady następnie udał się po załatwieniu porannych czynności chciał niepostrzeżenie wyjść z domu.

"Boruto, dokąd się wybierasz tak wcześnie, przecież jest Sobota dziś nie masz szkoły?" spytała Sarada sennym głosem przecierając oczy

"Cóż dziś jest premiera gry o której ostatnio wspominałem, muszę iść wcześnie nim ją wykupią"

"Dobra, dobra idź"

Boruto tylko uśmiechnął się opuszczając dom i biegnąc w kierunku galerii, gdzie znajduje się sklep. Po przybyciu na miejsce jego entuzjazm opadł widząc strasznie długą kolejkę.

"No nie mówcie mi że oni wszyscy przyszli po grę" pomyślał zirytowany blondyn

Nie mogąc nic innego zrobić Boruto postanowił cierpliwie czekać w kolejce, mając nadzieję że zdąży kupić, tym czasem z zewnątrz obserwował całe zbiorowisko pewien mężczyzna.

"Nie sądziłem że ta gra aż tak bardzo wzbudzi zainteresowaniu ludzi doskonale"

Po jakiś trzydziestu minutach sklep został otwarty i wszyscy wyszli do sklepu, jednak nagle rozbłysło jasne światło.

"Co się dzieje?"

Boruto obudził się znajdując się w jakimś dziwnym miejscu, które zupełnie nie przypominało galerii handlowej.

"Gdzie ja do cholery jestem?"
Na niebie pojawił się hologram jakiejś postaci

"Witajcie drodzy gracie, jak widzicie przeniosłem was do wirtualnego świata mojej nowej gry, jeśli chcecie się wydostać musicie ją ukończyć pokonując głównego bossa, dodam że śmierć tutaj równa śmierci w prawdziwym świecie, możecie wykorzystać wszystkie możliwości poza chetowaniem do ukończenia gry, powodzenia"

"Więc by się wydostać, będę musiał ukończyć tą grę, zobaczę na moje statystyki."

Boruto Uzumaki
Poziom:1
Typ:Szermierz
Ranga:Nowicjusz
Umiejętności:Brak
Atak:1
Obrona:1
Zręczność:1

"Będę musiał zacząć wbić jak najwyższy poziom by móc walczyć z bossem, ciekaw jestem czy będę w stanie używać moich umiejętności"

Boruto próbował stworzyć klony i Rasengana, ale nic mu nie wychodziło

"Hmm czyżby musiał osiągnąć wagany poziom by odblokować moje własne umiejętności, skoro mam range szermierza to powinienem mieć jakiś ekwipunek"

Blondyn przejechał palcem po menu naciskając opcje ekwipunku gdzie znajdowało się nie wielkie ostrze

"Na początek może być, teraz muszę iść wbijać poziomy" pomyślał idąc w kierunku pobliskiego lasu

Kiedy tam przybył spostrzegł stado zmutowanych wilków, Boruto użył wswojego skanera by zbadać ich poziom który wynosił pięć.

"Na początek może być"

Chwytając swoje ostrze Boruto rzucił się na Wilki zabijając jednego po drugim

Exp + 50 Level UP

Po załatwieniu wilków blondyn wbił na poziom 7

"Dobra, dodam punkty w atak i obronę"

Uwięzieni W PrzyszłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz