Rozdział 4: Perfekcja

610 27 3
                                    

To co ujrzał zmieniło wszystko. Matka leżała na podłodze w kałuży krwi. Miała otwarte oczy skierowane w stronę drzwi. Były takie puste. Jej różdżka leżała niedaleko niej, złamana. Podszedł do ciała i spostrzegł kuchenny nóż, którym prawdopodobnie została zabita. Zginęła przez podcięcie gardła. Musiała umrzeć niedawno, wiedział o tym na pewno. Miał też pewne przypuszczenia kto mógł ją zabić. Udał się schodami na górę i wchodząc do sypialni rodziców tylko się w tym upewnił. Na łóżku leżało ciało jego ojca, strzelił sobie w głowę.

Kiedy dom zabezpieczyło ministerstwo i został zabrany do ciotki od strony matki, pozwolił sobie na chwilę słabości. Poczuł, że został sam. Najważniejsza osoba w jego życiu umarła, tylko dlatego, że był za słaby by ją ochronić. Samotna łza spływała po jego policzku. Jego matka była sama i choć musiała bardzo cierpieć nie pomógł jej. Wiedział, że ojciec ją bije, dla niego także nie był nigdy dobry. Znienawidził ją, gdy dowiedział się, że jest czarownicą, twierdząc, że zaczarowała go i w ten sposób zmusiła do ślubu. Kiedy Severus urodził się, Tobiasz sądził, że chłopak będzie zwykły, jednak, kiedy okazało się, że wykazuje magiczne zdolność wpadł w furię. Pobił chłopca do nieprzytomności po czym zaatakował jego matkę, nie broniła się. Po tym wydarzeniu Severus długo leżał w Św. Mungu. Później agresja powtarzała się regularnie, do czasu aż wyjechał do Hogwartu, wtedy zarówno on jak i jego matka byli bezpieczni, gniew Tobiasza był mniejszy, gdy nie widział swojego znienawidzonego odmieńca, jak niejednokrotnie go nazywał. Ojciec często pił, w dodatku nie pracował, a rodzina żyła z zasiłków. Byli bardzo biedni, chłopak chodził w starych, zniszczonych ubraniach a książki dostał po kuzynach. 

Rodzina jego matki odsunęła się jak tylko mogła. Od czas do czasu pomagali im materialnie, jednak nigdy nie wybaczyli Eileen związku z mugolem. Z biegiem lat zrozumiał postawę rodziny, sam nie widział, dlaczego tak silna czarownica czystej krwi wyszła za takiego łajdaka jakim był jego ojciec i w dodatku dawała krzywdzić siebie i jego. Mimo to kochał matkę i pragnął dać jej poczucie bezpieczeństwa, na które zasłużyła. Dla niego była dobrą matką. Już nigdy sobie tego nie wybaczy, że pozwolił jej umrzeć. 

Na pogrzebie zjawiła się cała rodzina od strony matki. Większości z tych osób nigdy nie widział na oczy. Nikogo z przyjaciół nawet nie informował, potrzebował spokoju, w dodatku nie chciał litości. Opiekę nad nim postanowiła przejąć siostra Eileen, co przyjął obojętnie. Do 17 urodzin ma zostać pod jej opieką, jednak ustalili, że zamieszka sam w domu jego rodziców. Ciotka obiecała się nie wtrącać, a opieka miała pozostać tylko na papierze. Dowiedział się również, że jego matka od lat odkładała pieniądze na jego konto w banku Gringotta, w razie, gdyby jej się coś kiedyś stało. Co za ironia losu. Pieniądze powinny wystarczyć mu na skromne życie do ukończenia szkoły. 

Kiedy wrócił na Spinner's End dom był uporządkowany bez jakichkolwiek oznak tragedii, która w nim się rozegrała. Usiadł na starej kanapie w salonie i pozwolił sobie na chwilę przemyśleń. Coś mu nie dawało spokoju, a właściwie ktoś. Czy Juliet wiedziała o tym co zdarzyło się w tym domu? Postanowił skorzystać z zaproszenia i pojechać na resztę wakacji do Hogwartu. Napisał list do dyrektora o terminie przybycia i już kilka dni później czekał na peronie na transport. 

~ * ~

Kiedy zjawił się u Dumbledore'a zastał Juliet podczas ćwiczeń z ojcem. Obserwował dziwną scenę, podczas której ta dwójka mierzyła się wzrokiem, kiedy usłyszał:

- Mój mąż uczy Juliet legilimencji i oklumencji, jeżeli też chcesz się nauczyć to możesz trenować razem z nią. Z tego co kojarzę wycofano je z podstawy programowej, więc to jedyna okazja. 

Powiedziała Pani Domu po czym usiadła na kanapie, chłopak postanowił wyciągnąć trochę informacji od kobiety.

- Po co to wszystko, Juliet jest za młoda na tak ciężki trening - kobieta spojrzała zaskoczona na Severusa - matka próbowała mnie uczyć jednak mieliśmy na to za mało czasu. 

Dziedziczka ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz