No więc szybka informacja dlaczego tak długo schodzi mi z rozdziałami.
I jako, że dzisiaj jest Dzień Walki z Depresją, to powiem wam, że od jakiegoś czasu jestem "pod osią".
Coraz ciężej przychodzi mi pisanie i poprawianie rozdziałów oraz każda inna rzeczy związana z jakąkolwiek aktywnością twórczą. A z doświadczenia wiem, że to co pisane pod presją nigdy dobrze nie wychodzi.
Plus dochodzi do tego stres przed maturalny (bogowie, to za nieco ponad dwa miesiące )i to wszystko sumuje się na mój dosyć posępny nastrój.
Postanowiłam zostawić to opowiadanie na trochę. Właściwie to zostawić całkowicie pisanie na trochę. Przynajmniej do czasu kiedy znowu będę "nad osią" i matura minie, a mi odejdzie trochę zmartwień ^^'
"Czarodzieja" skończę, ale jeszcze nie teraz. Wrócę za Wattpada, myślę że może na początku czerwca powinno być już ze mną ok.
Dlatego przepraszam wszystkich którzy dotrą do tego momentu i nie będzie nic dalej ^^'
Wrócę. Obiecuję.
Więc, do czerwca! Dbajcie o siebie!
EDIT: Jestem, wróciłam. Przewijajcie dalej B)
CZYTASZ
Czarodziej z Krakowa
ParanormalneNikodem kończy pierwszy rok szkoły średniej. Wraz z rozpoczynającymi się wakacjami jego brat nagle znika bez śladu. A co gorsza tylko Nikodem pamięta o jego istnieniu! Chłopak za wszelką cenę chce znaleźć Michała, jednak jedyne co odnajduje to nowe...
