chryste
„Hayato" zajrzałaś przez drzwi łazienki, patrząc na swojego starszego brata, który zarumienił się i zakrył się „_____! Nie możesz tu wejść, jestem nagi" wyjąkał, ale po prostu pchnełaś drzwi otwarte, aby odsłonić własne nagie ja "Już wcześniej widziałam twojego penisa, kogo to obchodzi?" powiedziałaś przed zamknięciem drzwi i siadaniem obok niego.
„Jestem na to za stary" mruknął, ale tylko chichotałaś, żartobliwie kopiąc nogami w kałuży, „nigdy nie jesteś dla mnie za stary!" skoczyłeś na niego, obejmując go w uścisku, Hayato odepchnął cię „po prostu umyj się na boku, jesteś obrzydliwa", pokazałeś mu język, przechodząc na drugą stronę.
"Nieważne, chłopcy są obrzydliwi, a dziewczyny czyste" zaczełaś myć, szorując ramię myjką "hej, _____?" nuciłaś "czy myślisz, że coś jest nie tak z tatą?" twój brat zapytał "uh, tak myślę?" zwrócił się do ciebie, przestając się myć.
- Nie sądzisz, że to dziwne, jak on się zachowuje? przez chwilę myślałeś „może", że zachowywał zainteresowanie twoją matką, ale i tak wydawała się szczęśliwa. Chłopiec wiercił się „tak, ale nieważne" zrezygnował, odwrócił się, by spojrzeć na ścianę i pomyśleć do siebie, a ty po prostu kontynuowałaś pranie, błogo nieświadoma.
Oboje byliście zaskoczeni, że drzwi znów się rozsuwały, Hayato zamarł, wpatrując się ze strachem w przeraźliwy wzrok twojego ojca. „Och Hayato, dlaczego tak na mnie patrzysz?" - zapytał, wchodząc, ujawniając swoją bardzo umięśnioną postać, prawie pamiętasz, że twój tata był szczuplejszy, ale nie widywałeś go tak często, chyba że przez przypadek.
„w rodzicnie nic nie ginie" pochylił się przed chłopcem, uśmiechając się do niego, ale Hayato nie odwzajemnił uśmiechu, odchodząc od sięgającej do niego dłoni. Twój ojciec westchnął, potrząsając głową, a potem odwrócił się do ciebie.
„A co z tobą, ____? Chcesz się wykąpać z tatą? Tutaj pomogę ci się umyć" podchodząc do ciebie, chwycił od ciebie myjkę i przykucnął, biorąc twoją znacznie mniejszą dłoń w swoją i wycierał jakikolwiek brud. Nie spędzał z tobą dużo czasu, to było bardzo dziwne z jego strony, może Hayato coś wpadł.
„Dziewczyna z tak pięknymi dłońmi jak ty nie powinna ich tak brudzić", oblizał usta, jego kutas drgnął pod wpływem wrażenia twoich delikatnych, malutkich rączek, ale podobały mu się bardziej czyste. Hayato złapał cię za ramiona, odciągając cię od twojego ojca "uh, właściwie już skończyliśmy się kąpać, chodź ____" chwytając cię za rękę, próbował zaciągnąć cię do drzwi, tylko został zatrzymany przez silny uścisk twojego ojca wyrywający rękę twojego brata Twój.
„Hayato, to niezbyt miłe, jest brudna, musi się umyć" owijając wokół ciebie ramieniem, przeciągnął mokrą, ziarnistą szmatką po twojej klatce piersiowej, powoli, zalewając twoje sutki. Hayato czuł, jak jego serce przyspiesza bardziej niż wcześniej, wiedział, że to nie był jego ojciec, ale to było dalekie od zła i nawet on to wiedział.
Jego głowa schowała się w twoją szyję, kładąc na łaskotliwej skórze linię lekkich jak piórko pocałunków, sprawiając, że chichotałeś „tato! To łaskocze haha" twoim niewinnym śmiechem, jego czarne oczy napotkały przerażające oczy Hayato, uśmiechając się do twojej starszy brat.
Hayato patrzył, jak jego ręka zsuwa się coraz niżej i niżej i niżej „ah! Tato, nie powinieneś tam dotykać", zabrał swoją dłoń w momencie twojego wybuchu, kiedy zakrywałeś swoje intymne części, ale zrelaksowany „to w porządku, kiedy to ja, prawda ? " Zawahałaś się, ale odsłoniłeś się dzięki niewielkiej perswazji swojego tak zwanego ojca.
Młody chłopak nie wiedział, jak zareagować, gdy patrzył, jak ręka ojca zapada się między twoje nogi, gładził szmatkę w górę iw dół, dawno temu, kiedy należało ją uznać za czystą. To było dobre uczucie, dlatego nie próbowałeś go powstrzymać, stałaś się tam gorąca i mokra, pulsując pod mokrą szmatką.
W końcu zaczęłaś wpychać się w jego dotyk, czując, jak coś w tobie narasta, szukając uwolnienia „da-ddy", jęknęłaś, wciskając się mocniej w materiał, tekstura ocierała się o Twoją łechtaczkę do tego stopnia, że była surowa i bolesna, wszystko podczas gdy wpatrywał się uważnie w chłopca, prowokując go, by wkroczył.
Wciskał się mocno w ciebie, sprawiając, że skakałeś i jęczałeś z bólu i przyjemności, mogłeś poczuć ból i zaciskanie się wokół niczego, dziurę czekającą na wypełnienie. Czuł to, upuszczając materiał, który w końcu dotknął cię nagą, uczucie jego skóry na twojej było dziwne, inne niż za każdym razem, gdy się dotknąłeś.
Hayato przygryzł wargę i poczuł, jak drga, to nie zdarzyło się wcześniej, ale czuł, jak wstyd zaczyna się wzbierać i chować za jego złożonymi dłońmi, a jego twarz płonęła boleśnie. Czubkiem palca zakreślił twoje wejście „tak mokre, mam wrażenie, że to nie tylko z wody". Zaczął drażnić twój sutek, szczypiąc i zwijając twardniejący pączek między palcem wskazującym a kciukiem.
Jednak jego wzrok nigdy nie oderwał się od Hayato, nawet gdy w końcu osiągnąłeś swój punkt kulminacyjny, praktycznie krzycząc, dysząc i pozwalając ojcu utrzymać cały swój ciężar. W końcu jego oczy oderwały się, zwracając się do ciebie „dobra dziewczyno, przeszłaś tak dużo", odciągając jego rękę, by pokazać śluzowaty płyn pokrywający ją, skinąłeś leniwie głową, Hayato nie mógł już tam zostać i wybiegł za drzwi, twój ojciec po prostu nucił
"Chodźmy się posprzątać, tak?"
CZYTASZ
J0J0 TURECKIE SHOTY PO POLSKU,Z JOJO
Fanficshoty chb one z jojo blagam zamiawanie oraz moga byc dla doroslych seksowacja oraz mozna wybrac pŁeĆ osoby pozdro ps. bedzie pisane raczej w tepie uciekania josepha, bo robia je 33 osoby UWAGA NIE ROBIMY Z KAKYOINEM 🐒🦧 =hentai seksacja plus osiemn...