Utrata partnera była zawsze tym samym doświadczeniem - długim, krętym uczuciem bólu, które trzepotało w żołądku Hol Horse'a, który próbował zagłuszyć tanim piwem. Jego ostatecznym celem był oczywiście Dio, ale nie mógł przestać myśleć o swoim własnym poprzedniku - człowieku, któremu powierzył całe życie.
J. Giel nie był tym, na kogo wyglądał z zewnątrz. Morderca był tylko takim, jakim mógł być mordercą. Był człowiekiem o dobrym sercu, pomimo swojej twardej powierzchowności. Tak bardzo dbał o ludzi, których kochał - swoją matkę, Dio... samego Hola Horse. Hol też się o niego troszczył.
Kiedy alkohol we krwi uderzył mu do głowy, Hol przypomniał sobie kilka intymnych wspomnień z niepokojącą prędkością. Zachody słońca, na które patrzyliby po pokonaniu dowolnego wroga. Noce spędzali dzieląc łóżko w tanim pokoju hotelowym. Jak blisko byli sobie we wspomniane noce ... sposób, w jaki się zbliżali ...
Samo myślenie o tym sprawiło, że miał ochotę wybuchnąć płaczem (nie tak jak on, był zbyt wielkim mężczyzną, by płakać publicznie). Ale dziwne uczucie narosło w nim, gdy wszystkie te czasy do niego wróciły. Ciepłe uczucie w jego klatce piersiowej, brzuchu i trochę niżej ...
Musiał wrócić do pokoju hotelowego. I szybko. To nie zajmie minuty.
-
Pewnej nocy, kiedy podeszli bliżej niż zamierzali, J. Giel pokazał Holowi coś, czego nigdy wcześniej nikomu nie pokazał.
„Nazywa się Technika Super Mleka" - stwierdził J. Giel, entuzjastycznie patrząc na swojego partnera. „Jest w rodzinie Gielów od pokoleń. Mój dziadek przekazał go mojemu ojcu, a mój ojciec mnie..."
Hol wyglądał na zdezorientowanego. „Nigdy nie powiedziałeś mi o swoim ojcu..."
„Powiem ci później. Ale... jesteś dla mnie tak wyjątkowy... jak mój ojciec. I dlatego chcę cię tego nauczyć..."
Łysy (janko) szybko zdjął pokrowce, spodnie od piżamy, a potem majtki. Położył się na plecach i skinął ręką na Hol, żeby wstał z łóżka. Kowboj zastosował się.
- O co w ogóle chodzi w tej technice? Dlaczego kazałeś mi...
Następnie Hol zobaczył, jak jego partner wykonuje jednostajne ruchy - najpierw na pośladkach, a potem na odbytnicy. Było szybkie, ale udało mu się złapać.
„Zwykle robię to dużo szybciej, aby uzyskać maksymalny efekt, ale robię to tak wolno, aby nauczyć y-"
Zanim zdążył dokończyć zdanie, wysoki strumień jakiejś gęstej, białej, mlecznej substancji wypłynął z odbytu J.Giela jak gejzer. Jego jęki rozbrzmiewały Holowi w uszach, gdy patrzył, jak substancja wylewa się z podziwem. Wyraźnie widział wszystkie ruchy. Czy on też byłby w stanie to zrobić w którymś momencie?
Zrobiłby wszystko, czego nauczył go J. Giel. Przypomniałby mu o jego najlepszym partnerze.
-
Kiedy dotarł na noc do hotelu, Hol szybko pogrzebał kluczem do swojego pokoju w jednej ze swoich wielu kieszeni, w końcu pozwalając mu wsunąć się do dłoni. Łzy nie płynęły już po jego twarzy, ale nadal cierpiał z powodu straty.
Ale to, co zamierzał zrobić, odpędzi te uczucia. W mgnieniu oka zmiótłby smutek - pogodziłby się z duchem J.Giela.
-
Przeszedł obok kontuaru, wychylając kapelusz w stronę portiera i szedł w kierunku schodów. Ten hotel był umiarkowanie drogi (jak dla turystów) i zawierał salon, stół bilardowy i bar.
CZYTASZ
J0J0 TURECKIE SHOTY PO POLSKU,Z JOJO
Hayran Kurgushoty chb one z jojo blagam zamiawanie oraz moga byc dla doroslych seksowacja oraz mozna wybrac pŁeĆ osoby pozdro ps. bedzie pisane raczej w tepie uciekania josepha, bo robia je 33 osoby UWAGA NIE ROBIMY Z KAKYOINEM 🐒🦧 =hentai seksacja plus osiemn...