🤠🐒🦧błagaj|hol hors x dio srando🐎

51 8 1
                                    


Hol miał dość bzdur Dio. W końcu miał dość.

„Pierdolony dupek, chodzący wokół jakby był jakimś bogiem". Hol wymamrotał do siebie, rzucając strzałkami w ścianę. - Ktoś powinien postawić tego drania na jego miejscu.

Nagle przez jego umysł pojawiły się sugestywne obrazy Dio. Dio przycisnął się do ściany, ograniczony i dysząc, błagając na kolanach, kładąc się na swoim miejscu.

Hol starał się powstrzymać jęk. Teraz to był pomysł. Chciał powalić Dio więcej niż kilka kołków. Na te myśli czuł, jak jego kutas drży mu w spodniach. Hol praktycznie to teraz słyszał,

„Hol, proszę... ach! Ja - sapnął Dio - potrzebuję ...

Hol wiedział, że Dio jest na górze w swoim pokoju i jedyne, co musiał zrobić, to wejść tam i wyprostować mężczyznę. Poczuł, że zalewa go czysta złość i pożądanie. Nie mógł się doczekać, aż całkowicie zniszczy Dio.

Hol udał się do pokoju Dio, podczas gdy pomysły zalewały jego umysł. Nie był pewien, co chciałby zrobić najpierw. Gdy dotarł do drzwi pokoju, otworzył je z pełną siłą. Dio leżał na łóżku zajęty książką, a potem spojrzał w górę zaskoczony: „Jak śmiesz ..."

„Zamknij się, zamknij się, kurwa". Hol podszedł do łóżka. - Zamknąłeś swoje mądre usta. Zawsze mówisz jakbyś był lepszy ode mnie. Cóż, jestem tym zmęczony, mam dość twoich bzdur ". Zatrzymał się w nogach łóżka i powoli się pochylił.

Dio szybko zamknął książkę i odłożył ją na bok. „Jakbym ja, Dio, mógł być kontrolowany przez kogoś podobnego".

Hol prychnął: - Jesteś prawdziwym pieprzonym bachorem, wiesz o tym? Wczołgał się na górę łóżka i pchnął Dio w dół, przyszpilając wampira za nadgarstki. Wykorzystał większość swojej siły, aby utrzymać Dio na miejscu.

Dio walczył z uściskiem Hola. „Zabieraj ze mnie ręce, żałosny idioto!" Wyszczerzył zęby, pokazując ostre kły.

Hol zgarnął ich biodra i poczuł sztywność penisa Dio. - Och, podoba ci się to, prawda? Jego uśmiech absolutnie zdziczały: „Nie możesz tego przede mną ukryć, wiem, jak bardzo chcesz, żeby cię popychano. Wiem, jak bardzo chcesz być wypchany kutasem, dziwko. "

Dio zaciągnął się ostro, jego głowa rozjaśniła się od krwi napływającej do jego penisa. „Ty, ty..." sapnął, słysząc szczególnie szorstki grind. „Nigdy nie będziesz wystarczająco silny, by mnie pokonać, Dio!" Hol po prostu uśmiechnął się niewiarygodnie szerzej. - Och? Wygląda na to, że już robię z ciebie swoją sukę. "

Dio warknął na to: - Jesteś moim pokornym sługą, nie możesz... Przerwał mu Hol, wbijając kolano w krocze Dio. „Zamknij się, wiem, że to lubisz. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek byłeś pochylony i pieprzony jak suka, którą jesteś? " Uścisk Hola na nadgarstkach Dio był miażdżąco mocny. Dio parsknął, ale nic nie odpowiedział. Hol wiedział, że teraz albo nigdy, musiał wykonać swój ruch.

Z wielką siłą przewrócił Dio tak, że wampir znalazł się na jego brzuchu. "Nie mogę się doczekać, aż będziesz krzyczeć moje imię i błagać o mojego kutasa." Hol przesunął uchwyt na biodra Dio.

- Jakbym kiedykolwiek błagał o kogoś tak obrzydliwego jak ty - splunął Dio, próbując subtelnie opuścić biodra na materac. - Nie bądź ze mną mądry - warknął Hol, pozwalając, by jego cały ciężar przyszpilił Dio do łóżka. Szybko zsunął ich spodnie, rzucając ubranie na bok. Kutas Dio tworzy oślepiająco dobre tarcie o kołdrę. Własny kutas Hola spoczywa na wypukłym tyłku Dio.

J0J0 TURECKIE SHOTY PO POLSKU,Z JOJOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz