10

68 5 0
                                    

Charlotte

Już chciałam otworzyć drzwi ,ale przecież klamka jest z metalu.Zagryzłam język i szybko nacisnęła ją wchodząc do środka,po zamknięciu drzwi czułam ból ręki ,a opatrunek stawał się coraz bardziej ciemno czerwony.

P:masz osusz się zanim wejdziesz

Ostrożnie zabrałam od niej ręcznik i okryłam się nim . Zaczęłam wycierać ręce,włosy

N:Pixal pomóc ci?

Do korytarza weszłam Nya patrząc na mnie

N: może chcesz coś na przebranie ?

P: bardziej martwiła bym się o twoją rękę

Ch:nie musicie się mną przejmować

N: chodź wyglądasz jak przemoczony pies

Zdjęłam kapcie , które były jedynym co zapomniałam zmienić,ale trudno .
Nya zaprowadziła mnie do pokoju z łazienką , który swoją drogą miał 3 łóżka . Dziwne ,szatynka wygrzebała z szafy jasnoszare dresy i i białą bluzę na rękawku

N: może to nie jest suknia ,ale ważne że czyste i suche

Ch: nie masz nic z długim rękawem?

N: nie

Ch: dzięki

N: poczekam na korytarzu byś sama nie musiał iść

Ch: dobra

Wzięłam ubrania i zamknęłam się w łaziencę.Odetchnęłam rzucając ręcznik na pralkę . Zaczęłam ściągać sukienkę zostaje w samej bieliźnie , obejrzałam się* w lustrze widząc dwie blizny na plecach .
Po moich policzkach zaczęły skapywać łzy.Chciała bym poczuć ramiona matki , słowo pocieszenia ,cokolwiek . Ubrałam bluzkę widząc że odsłania moje liczne siniaki na rękach.

Ch:co ja mam robić?

Włożyłam bluzkę w dresy oglądając każdy kawałek mojego ciała.Zawsze nosiłam suknie aby zasłaniały wszystko ,a takie ubrania były mi obce , Opłukałam twarz zimną  wodą, rozpuściłam włosy przeczesując je rękami.Użyłam tuszu do rzęs leżącego na półce  po czym poskładałam ubrania wkładając do kieszeni telefon i portfel .

Tak jak mówiła czekała na korytarzu pisząc z kimś,na mój widok uśmiechnęła się idąc w stronę głosów reszty.

N:jak coś nie zwracaj uwagi na ich wieśniackie zachowanie

Ch: już nic mnie  nie dziwi

Wszyscy prócz Wu siedzieli przy dużym stole kuchennym z krzesłami i oglądali telewizję.Zignorowałam ich siadając na samym końcu stołu gdzie było wolne miejsce.
Nawet nałożyli mi jedzenie, wpatrywałam się w talerz i sztućce ,a jednocześnie czułam na sobie wzrok co najmniej 3 osób. Chciałam jakoś zakryć ręce ,ale nie miałam jak i czym . Sięgnęłam  serwetki  kładąc je na dolną część widelca bo jak inaczej wezmę sztuciec do ręki

Trzy serwetki owinełam  wokół widelca i wzięłam do ręki nakładając porcje makaronu .To nie jest jedzenie   metal rani mnie nawet w usta . Odłożyłam  go wpatrując się w ekran wiszącego  telewizora.Akurat leciały jakieś  reklamy  które niezbyt mnie interesowały.

N:tym może ci się uda

Nawet nie zauważyłam że wstałam i położyła mi patyczki do sushi . Lepsze niż żelastwo , ułożyłam je w palcach  przez co swobodnie jadłam spaghetti  ciesząc się cudownym smakiem.

-dziś pokazujemy nagranie    najbardziej  romantycznego miejsca na świecie . Czyli aleje kwitnących wiśni są dumą Japonii ,a tłumy turystów jak i mieszkańców wybierają się na spacery

Zrodzona z popiołu~lego ninjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz