46

32 4 0
                                    


Charlotte

Weszłam głębiej do wody czując że tracę gruntu pod nogami.

L: już płynę cię ratować

Ch:to nie jest zabawne

Lipton podpłynął do mnie ,a ja odrazu złapałam jego ramiona starając się nie zatonąć.

L:i jak żyjesz?

Ch:ja nie wchodzę głębiej

L:no weź możesz się mnie trzymać

Ch:nie dzięki

Ch:nie umiem pływać

Jego ręce nagle pociągnęły mnie bliżej jego torsu.

Ch:co ty?

L: trzymaj się

Ch: zwariowałeś??!

L:czemu reagujesz tak bardzo na wszytko co jest związane z....

Przyłożyłam palec do jego ust

Ch: Zamknij się już

Speszyłam się czując róż na policzkach .

L: przecież to normalne

Ch:nie rozmawiajmy na ten temat...

L:zimno się zrobiło

Ch: dlatego ja wracam na brzeg 

Puściłam blondyna idąc powoli w stronę piasku.Słyszałam jak Lloyd zrobił to samo  wychodząc z wody.

Te dresy to był debilny pomysł . Westchnełam siadając na ziemi.

L: może użyjesz mocy ?

Stał obok mnie w samych spodenkach ,przez co nie mogłam patrzeć w tamtą stronę.

Ch:nie potrafię  tak ,ty jesteś podobno zielonym ninja

L:a ty jesteś feniksem

Ch:to powiedz jak mam to zrobić nie spalając ciebie i siebie?

L: chociaż spróbuj,ja ci ufam

Ch:nie mam siły dziś

W ręce bawiłam się czarnym płomykiem.

L:chociaż ogrzej nas

Skupiłam energię cieplną  emanując przyjemnym ciepłem ,moje ciało pokryło się świecącymi znakami  ,a zielony ninja usiadł blisko (bardzo blisko) mnie .

L: odrazu lepiej

Ch: kąpanie się w nocy 

Parsknełam śmiechem  obserwując spokojną taflę jeziora .
Moją uwagę odwróciła blond głowa oparta o moje ramię.

Ch:Lloyd...

L:ciii , cieszmy się ta chwilą

Co on ma na myśli? 
Czuję się dziwnie ,nie wiem jak mam zareagować.Staram się nie myśleć  o tym

Niby moim żywiołem jest ogień ,ale woda  przyjemnie uspokaja.Przymknełam oczy wysłuchując się w ciszę .Też chciałam oprzeć głowę ,ale nie powinnam bo  rogi mogły by jeszcze go zranić.

Oderwał głowę skupiając wzrok na mnie.

L:o czym myślisz?

Ch: o niczym istotnym

Spojrzałam się w jego zielone oczy widząc w nich radość i spokój.
Nasze twarze dzieliła nie wielka odległość ,a moje serce przyspieszyło .
To za szybko się dzieje

Zrodzona z popiołu~lego ninjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz